Agnieszka Holland była we wtorek wieczorem gościem Roberta Mazurka w Kanale Zero. Reżyserka była pytana o sytuację na polsko-białoruskiej granicy.
– Bicie, szczucie psami, rzucanie na glebę, wypychanie z powrotem tam, gdzie są torturowani przez Białorusinów – tak Holland opisała zachowanie polskich pograniczników.
– To nie jest zachowanie, które jest ludzkie i humanitarne – przekonywała reżyserka. Na pytanie prowadzącego, czy mamy „nieludzkich, maltretujących migrantów mundurowych”, odpowiedziała twierdząco. – Niestety część z nich robi to – zapewniła.
Granica polsko-białoruska. Agnieszka Holland mówi o „języku pogardy” wobec migrantów
Robert Mazurek dopytywał Agnieszkę Holland, skąd czerpie wiedzę o rzekomych działaniach polskich pograniczników. – Czerpię wiedzę od bezpośrednich świadków tych zdarzeń. Istnieją raporty organizacji pozarządowych – odpowiedziała.
Reżyserka ubolewała nad „językiem pogardy”, w jakim w Polsce mówi się o migrantach. – Służby mundurowe niestety, przy pomocy tej słynnej pani rzecznik (Straży Granicznej – red.), która była w okresie PiS-owskim, mijały się z prawdą tak często, że trudno było w nie wierzyć – konkludowała.
Holland skrytykowała również nowe prawo ograniczające prawo do azylu w Polsce. – Premier mojego państwa (…) legalizuje nielegalne akty prawne. Wyklucza spod praw człowieka jakąś kategorię ludzi – mówiła, komentując działania Donalda Tuska.
Granica polsko-białoruska. Szef MON reaguje na wypowiedź Agnieszki Holland
W środę na te słowa zareagował szef MON. „Słowa pani Agnieszki Holland wypowiedziane w Kanale Zero o polskich mundurowych są skandaliczne i nieakceptowalne” – rozpoczął swój wpis na platformie X.
„Mundurowi nikogo nie maltretują, tylko bronią granicy i dbają o nasze bezpieczeństwo. Wypowiedź pani Holland godzi w to bezpieczeństwo” – zaznaczył Władysław Kosniak-Kamysz.
Migranci na granicy z Białorusią. Nowe dane Straży Granicznej
Straż Graniczna podała w środę najnowsze dane o sytuacji na granicy Polski z Białorusią. We wtorek odnotowano prawie 110 prób nielegalnego przedostania się do naszego kraju.
„Wobec sześciu osób prowadzone są czynności w celu ich ujęcia. Za pomocnictwo zatrzymano jedną osobę. Uszkodzono dwa pojazdy SG” – czytamy w krótkim raporcie.