Na granicy polsko-białoruskiej wciąż dochodzi do prób wkroczenia na terytorium naszego kraju. W najnowszych statystykach Straż Graniczna przekazała, że w środę odnotowano blisko 100 prób nielegalnego przedostania się do Polski z Białorusi.
Granica polsko-białoruska. Migranci nie odpuszczają, doszło do kolejnych incydentów
Służby dodały w komunikacie, że prawie wszystkie z nich udaremniono. „Wobec sześciu osób prowadzone są czynności w celu ich ujęcia. Za pomocnictwo zatrzymano cztery osoby” – powiadomiła Straż Graniczna.
Po raz kolejny doszło także do aktów agresji – w stronę polskich patroli migranci rzucali kamieniami.
Również we wtorek strażnicy graniczni odnotowali kilkadziesiąt prób przedostania się z Białorusi do Polski. „Ponad 70 osób podjęło próbę nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy. Często bardzo agresywni wobec naszych żołnierzy i funkcjonariuszy migranci podczas prób sforsowania granicy próbują niszczyć jej techniczne zabezpieczenia” – dodaje z kolei w komunikacie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Migranci forsują granicę. Próbowali przekroczyć rzeki
Jak czytamy, próby nielegalnego przedostania się migrantów do Polski odnotowano w pobliżu placówek Straży Granicznej w Michałowie, Bobrownikach, Lipsku i Płaskiej. Cudzoziemcy między innymi usiłowali pokonać graniczne rzeki Świsłocz, Wołkuszankę i Istoczankę.
„Osoby, które usiłowały nielegalnie przedostać się do Polski, pochodziły z Pakistanu, Afganistanu i Somalii, Iranu, Etiopii i Erytrei” – poinformował podlaski oddział Straży Granicznej.
W komunikacie zapewniono, że polskie służby czuwają i nie dopuszczają do przekraczania polsko-białoruskiej granicy wbrew przepisom. „Większość osób na widok naszych patroli wycofuje się w głąb Białorusi” – dodają strażnicy. Podobne zapewnienie padło także ze strony Dowództwa Operacyjnego RSZ, które nadmieniło, że żołnierze operacji „Bezpieczne Podlasie” „stoją na straży bezpieczeństwa i nienaruszalności naszej wschodniej granicy”.