W piątek funkcjonariusze z Placówki SG w Rutce-Tartak – współdziałając z Placówką SG Gołdap – w trakcie służby podali sygnał do zatrzymania się pojazdu marki Volkswagen. Samochód przekroczył wcześniej polsko-litewską granicę.
„Kierowca, pomimo wydawania przez funkcjonariuszy Straży Granicznej sygnałów dźwiękowych oraz świetlnych, nie zatrzymał się i ze znaczną prędkością zaczął się oddalać. Mundurowi udali się w pościg za uciekającym pojazdem” – relacjonowała Zdanowicz.
Granica. Pościg za „kurierem” i cudzoziemcami. „Po zatrzymaniu zaczęli uciekać”
Pojazd został zatrzymany w miejscowości Wiżajny, ale bynajmniej nie był to koniec pościgu. „Kierowca oraz dwie osoby tuż po zatrzymaniu się samochodu zaczęli uciekać” – dodała funkcjonariuszka.
Ostatecznie wszyscy zostali zatrzymani, a – jak się okazało – w aucie znajdowało się jeszcze czterech cudzoziemców. „Kierowca, 22-letni obywatel Ukrainy, przewoził w sumie sześciu migrantów, którzy nie posiadali przy sobie dokumentów uprawniających ich do przekroczenia granicy oraz pobytu na terytorium Polski. Wiózł ich z Łotwy, z zamiarem dostania się do Europy Zachodniej. Pasażerowie zostali przekazani stronie litewskiej w ramach readmisji. Kierowca decyzją sądu został aresztowany na okres 3 miesięcy” – opisała Zdanowicz.
Kryzys migracyjny. Zatrzymano kolejnych „kurierów”
Kolejne zatrzymanie na granicy miało miejsce w niedzielę wyborczą. Funkcjonariusze z Placówki SG w Sejnach zatrzymali do kontroli pojazd marki Opel, którym kierował 36-letni obywatel Ukrainy.
„W pojeździe przewoził czterech obywateli Afganistanu. Pasażerowie nie posiadali przy sobie dokumentów uprawniających do wjazdu i pobytu na terytorium Polski. Mieli przy sobie przepustki z ośrodka dla cudzoziemców na Łotwie. Zostali przekazani stronie litewskiej w ramach readmisji. Kierowca otrzymał decyzję o zobowiązaniu do powrotu do kraju pochodzenia oraz zakaz wjazdu na terytorium Polski i państw Schengen na okres 10 lat” – podsumowano w komunikacje.
Trzeci „kurier” został zatrzymany na gorącym uczynku w poniedziałek nad ranem, również przez funkcjonariuszy z Placówki SG w Sejnach. Mundurowi zatrzymali do kontroli pojazd marki Opel, tuż po przekroczeniu granicy polsko-litewskiej. Okazało się, że 37-letni obywatel Łotwy przewoził w pojeździe sześciu obywateli Somali. Cudzoziemcy nie posiadali dokumentów uprawniających ich do pobytu na terytorium Polski. „Po wykonaniu niezbędnych czynności zostaną przekazani stronie litewskiej” – zapowiedziała Zdanowicz.
Weekend na granicy. Najnowsze dane Straży Granicznej
W miniony weekend w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej odnotowano łącznie ponad 520 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Doszło również do kolejnych ataków na polskie służby. Podczas jednego z nich uszkodzono pojazd służbowy pograniczników.
Polską granicę próbowano nielegalnie przekroczyć w: Szudziałowie, Krynkach, Czeremsze, Michałowie, Płaskiej, Narewce, Bobrownikach, Białowieży i Mielniku. Cudzoziemcy usiłowali sforsować zarówno graniczne rzeki (Świsłocz, Istoczanka, Wołkuszanka), jak i barierę techniczną na granicy lądowej.
W piątek odnotowano 80 prób nielegalnego przedostania się do Polski, a w sobotę i niedzielę – po ponad 220. W przeciągu minionych trzech dni zatrzymano również trzech tzw. kurierów – obywateli Ukrainy, Tadżykistanu oraz Mołdawii.
Jak wskazała Zdanowicz, udzielono również pomocy dwóm cudzoziemcom po nielegalnym przekroczeniu granicy, którzy wymagali opieki medycznej. Następnie migranci przekazani zostali zespołowi ratownictwa medycznego.
W maju bieżącego roku na odcinku ochranianym przez Podlaski Oddział Straży Granicznej odnotowano ponad 1,9 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy.
- Presja na granicę polsko-białoruską. Kurierzy w rękach służb
- Kolejny „kurier” w rękach służb. Nowy raport Straży Granicznej