Informacje o tym, że wśród ofiar ataku jest Polak, potwierdził w rozmowie z Interią rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński. O śmierci miała dowiedzieć się już matka zmarłego.
Jak podaje „Kleine Zeitung”, chodzi o ucznia szkoły średniej. Gazeta podaje, że w przyszłym tygodniu miałby obchodzić swoje 18. urodziny. Miał być jedynym obcokrajowcem wśród ofiar.
Do tragedii doszło we wtorek ok. godz. 10:00 w szkole w Grazu, gdy 21-letni mężczyzna – były uczeń placówki – oddał strzały do znajdujących się w budynku osób. Sprawca zabił 10 osób, a następnie sam odebrał sobie życie.
12 osób odniosło obrażenia; późnym popołudniem poinformowano, że jedna z nich nie przeżyła – to 59-letni nauczyciel. Większość poszkodowanych i zamordowanych to uczniowie w wieku 14-17 lat. Zabici odnalezieni zostali zarówno w środku budynku jak i przed nim.
Austria. Wśród ofiar strzelaniny w Grazu polski nastolatek
Motyw zbrodni nie został jeszcze podany do wiadomości publicznej. Wiadomo jednak, że służby przeszukały mieszkanie 21-latka, w którym odnaleziono list pożegnalny skierowany do rodziny. W lokalu zabezpieczono również niedziałającą bombę rurową.
Mężczyzna miał przy sobie co najmniej dwa rodzaje broni – krótkiej i długiej, lokalne służby poinformowały, że miał pozwolenie na broń. Choć uczył się w przeszłości w placówce, w której otworzył ogień, nigdy jej nie ukończył.
W Austrii ogłoszona została trzydniowa żałoba narodowa. – To czarny dzień w historii naszego kraju – przekonywał kanclerz kraju, Christian Stocker, dodając że nie ma słów, które oddałyby ból z jakim mierzą się Austriacy.
Prezydent i szef MSWiA składają kondolencje
Kondolencje po tragedii przekazał też prezydent Andrzej Duda. „Składam w imieniu Narodu Polskiego oraz własnym na ręce Pana Prezydenta wyrazy najgłębszego żalu dla rodzin ofiar tej tragedii” – przekazał za pośrednictwem platformy X.
Do strzelaniny odniósł się też szef MSWiA Tomasz Siemoniak. „Jestem głęboko poruszony skutkami brutalnego ataku w szkole w Grazu. Szkoły są specjalnym miejscem, który nigdy nie może się kojarzyć ze śmiercią, bólem i strachem” – napisał.
„Przekazuję moje najszczersze kondolencje dla bliskich ofiar oraz życzenia jak najszybszego powrotu do zdrowia dla poszkodowanych” – czytamy w oświadczeniu Siemoniaka.