Handel w niedzielę został ograniczony na mocy ustawy z 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, która zaczęła obowiązywać 1 marca 2018 r. W 2025 roku handel dozwolony jest w osiem niedziel. To efekt zmian wynikających z nowelizacji przepisów. Ustawa z dnia 6 grudnia 2024 r. o zmianie ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw wprowadza bowiem dodatkową niedzielę handlową w grudniu. Sytuacja może się jednak zmienić, ponieważ przygotowany przez posłów Polski 2050 Szymona Hołowni projekt zmian w ograniczeniach handlu w niedzielę, który wpłynął do Sejmu 21 marca 2024 r., został skierowany do rozpatrzenia przez sejmową Komisję Gospodarki i Rozwoju oraz Komisję Polityki Społecznej i Rodziny i obecnie oczekuje na III czytanie w Komisji Gospodarki i Rozwoju.
Handel w niedziele a galerie handlowe
Z nowelizacji może ucieszyć się branża retail.
– Jesteśmy za zniesieniem obecnych ograniczeń dotyczących handlu w niedzielę, jednak przyszłość galerii handlowych nie zależy jedynie od zmian w przepisach, ale przede wszystkim od tego, jaki kierunek rozwoju wybiorą – zauważa Marek Ćwiek, dyrektor Posnanii.
Dodaje, że duże galerie charakteryzują się najbardziej stabilną pozycją – za czym przemawia wysoka komercjalizacja, silne marki najemców i stabilne wyniki.
– Kluczowe będzie dalsze dostosowywanie oferty do zmieniających się oczekiwań klientów, wzmacnianie doświadczeń zakupowych oraz łączenie handlu z rozrywką i kulturą, by przyciągać odwiedzających nie tylko na zakupy – stwierdza.
Ekspert: „ Galerie stały się bardziej wszechstronne”
Zdaniem eksperta, przywrócenie handlu w niedziele nie uratuje centrów handlowych, które już teraz borykają się z trudnościami. To nie ograniczenia są ich głównym problemem, ale niedostosowana do potrzeb klienta oferta.
– Galeria musi dziś oferować pełne spektrum doświadczeń – od wygodnych zakupów po rozrywkę, gastronomię i przestrzeń do spotkań. Różnorodna i bogata oferta zakupowa to warunek konieczny, ale niewystarczający. Klienci szukają miejsc, które łączą handel z emocjami, sztuką i edukacją, a także angażują w działania proekologiczne i społeczne – wyjaśnia dyrektor Ćwiek.
Jak zauważa, w ciągu ostatniej dekady galerie bardzo się zmieniły.
– Stały się bardziej wszechstronne – wcześniej pełniły jedynie funkcję handlową i tego się od nich oczekiwało. Dzisiaj w swojej działalności kładą większy nacisk na customer service, customer experience, ofertę gastronomiczną, rozrywkę i ważne dla współczesnego świata wartości – podkreśla.