-
Naukowcy z Uniwersytetu w Kent udowodnili, że rośliny herbaciane mogą rosnąć w glebie zbliżonej do księżycowego regolitu.
-
Badania wskazują, że regolit księżycowy jest bardziej przyjazny roślinom niż marsjański, co może umożliwić uprawę roślin na Księżycu.
-
Odkrycia te mają potencjał do wykorzystania nie tylko w eksploracji kosmosu, ale także w poprawie upraw na zdegradowanych glebach Ziemi.
-
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Ostatni człowiek stał na Księżycu już ponad pół wieku temu. Było to 11 grudnia 1972 r., gdy Eugene Cenan z misji Apollo 17 postawił stopę w rejonie Taurus-Littrow. Od tamtej pory misje załogowe na Księżyc nie były już prowadzone, a Amerykanie są jedynym narodem, który stanął na powierzchni satelity Ziemi. Rosjanie, Chińczycy, wszystkie inne nacje dały sobie z tym spokój.
Możliwe jednak, że misje załogowe na Księżyc wrócą. Misja Artemis II planowana jest nawet na przyszły rok, ale ona ma jedynie dotrzeć na orbitę Księżyca. Kiedy człowiek znów postawi stopę na jego powierzchni, czy i kiedy powstaną księżycowe bazy, które niegdyś planowano – nie wiadomo. Swoje plany związane z misją Shenzhou 21 mają przecież również Chińczycy.
Jak przetrwać w warunkach księżycowych?
Przygotowania do ewentualnego zagospodarowania Księżyca obejmują także opcję produkcji tam żywności i uprawy roślin. Dostarczenie im tlenu i światła w zamkniętym obiegu to jedna trudność, ale drugim jest gleba. Księżyc pokryty jest specyficzną nawierzchnią. To nie jest taka gleba, jaką mamy na Ziemi, ale coś, co nazywamy regolitem.
To luźna, zwietrzała warstwa skał i innych materiałów, która pokrywa powierzchnię Księżyca. Jej źródłem są odłamki powstałe w czasie uderzeń meteorytów oraz bezustannie opadający na powierzchnię pył mikrometeorytów. Wiemy, że księżycowy regolit ma nawet kilka metrów głębokości, a w niektórych miejscach satelity osiąga 20 metrów. Jego grubość rośnie.

Trudno na takiej nawierzchni uprawiać rośliny, nawet jeśli się ją nawodni. Nie jest to jednak niemożliwe, co naukowcy z Kent wykazali ponad wszelką wątpliwość. Przedstawili wyniki testów z roślinami herbacianymi, czyli należącymi do rodzaju Camelia. Rodzaj ten obejmuje dobrze nam znaną herbatę chińską czy ozdobną kamelię japońską.
Herbata potrafi rosnąć w księżycowym pyle
Zespół Uniwersytetu Kent posadził sadzonki herbaty w glebie, która miała przypominać regolit występujący na Księżycu i Marsie. Projekt polegał na bardzo starannej kontroli jakości tego podłoża oraz warunków takich jak temperatura, wilgotność, dostęp światła.
Rośliny posadzono w dwóch różnych warunkach symulujących Księżyc i Mars. Jak się okazało, herbaty i kamelie wyrosły na regolicie księżycowym, natomiast na marsjańskim nie wzeszły.
To oznacza, że wbrew temu co zakładaliśmy, to regolit księżycowy jest przyjaźniejszy roślinom. Pozwala myśleć o uprawie niektórych roślin w jego warunkach. To pozwala myśleć o rozwinięciu upraw na powierzchni Księżyca, ale nie tylko.
Te badania mogą mieć też wielkie znaczenie dla poprawy jakości upraw na słabych glebach na Ziemi, np. zdegradowanych przez człowieka czy zmianę klimatu. Duże regiony Afryki, Azji, a nawet części Europy zmagają się obecnie ze skutkami pustynnienia i utraty składników odżywczych w glebie. To jest szansa do wykorzystania zanim polecimy na Księżyc i zasadzimy tam rośliny.
Jak mówią Brytyjczycy, to przełom oznaczający, że w myśleniu o lotach i misjach kosmicznych zaczynamy wykraczać daleko poza samą kwestię techniczną lotu, lądowania i powrotu. Takie badania torują drogę do ewentualnego podboju Kosmosu także w znaczeniu osadzenia ludzi i baz na innych ciałach niebieskich.