-
Hipopotamy nilowe zamieszkiwały Europę znacznie dłużej niż sądzono, ich szczątki znaleziono w Niemczech sprzed 31-47 tys. lat.
-
W epoce lodowcowej w Europie żyły także lokalne gatunki hipopotamów, większe od współczesnych odpowiedników.
-
Genetyczne badania potwierdziły bliskie pokrewieństwo niemieckich hipopotamów z obecnymi afrykańskimi oraz ujawniły ich izolację i utratę różnorodności.
-
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Dowodzą tego znaleziska z terenów leżących całkiem blisko Polski, bo z okolic górnego Renu w Niemczech. Znaleziono tam szczątki hipopotamów nilowych, czyli tego gatunku, który dzisiaj występuje wyłącznie w Afryce jako zwierzę ciepłolubne i ziemnowodne.
O tym, że Afryka jest kolebką hipopotamiego rodu świadczą inne wykopaliska. Najstarszy znany przodek tych zwierząt to Kenyapotamus, który około 8-16 mln lat temu żył właśnie w Afryce. Był rozmiarów hipopotamka karłowatego, czyli ważył jakieś 200-300 kg. Jego szczątki wykopano w Kenii i Tunezji.
Hipopotamy mieszkały niegdyś również w Europie
Kolejne gatunki na linii ewolucyjnej hipopotamów także zamieszkiwały Afrykę, względnie Bliski Wschód. Nigdy nie znaleziono żadnego w Ameryce, a hipopotamy nilowe – jak się uważało – rozprzestrzeniły się z Afryki na tereny Europy i Bliskiego Wschodu.
Ponad 100 tys. lat temu hipopotamy nilowe na pewno zamieszkiwały tereny Europy i sięgały aż do Wysp Brytyjskich. Zamieszkiwały też Bliski Wschód, jeszcze w czasach starożytnych. Zresztą na terenie kontynentu europejskiego mieliśmy też inne, miejscowe gatunki hipopotamów.
Był to chociażby hipopotam europejski Hippopotamus antiquus, którego szczątki znajdowano w wielu krajach Europy jak Portugalia, Hiszpania, Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Włochy, Grecja czy nawet Gruzja. Musiał żyć w europejskich rzekach razem z hipopotamem nilowym pół miliona lat temu.
Z kolei Hippopotamus gorgops żył w południowej Europie. Obydwa były większe od hipopotama nilowego i to znacznie – hipopotam europejski osiągał cztery tony wagi, a Hippopotamus gorgops zapewne nawet pięć ton.
400 tys. lat temu jednak hipopotam europejski wymarł, a pół miliona lat temu zniknął Hippopotamus gorgops. Został hipopotam nilowy, który jednak także wycofał się z coraz chłodniejszej Europy, gdy nastała tu epoka lodowcowa, a zatem przeszło 100 tys. lat temu.
Uważa się, że nie mógł przetrwać europejskiego zlodowacenia, stąd 115 tys. lat temu Europa nie miała już hipopotamów, z wyjątkiem karłowatych gatunków śródziemnomorskich, które przetrwały na Malcie, Sycylii i najdłużej na Cyprze. Tam Phanourios minor został wybity dopiero 12 tys. lat temu.
Hipopotamy to zwierzęta z Afryki. Przetrwały zlodowacenie
Jednakże w kontynentalnej Europie zlodowacenie wyparło hipopotamy, a przynajmniej tak się wydawało. Jednakże znaleziska z Niemiec dowodzą czegoś innego. Pisze o nich „Current Biology”.
Zakładano, że hipopotamy wyginęły wraz z nadejściem ostatniego zlodowacenia, zwanym zlodowaceniem Wisły ok. 115 tys. lat temu. Ich pochodzenie i powiązania z żyjącymi afrykańskimi hipopotamami nilowymi oraz dokładny wiek ich wyginięcia w Europie Środkowej pozostają jednak niejasne.
Nowe znaleziska potwierdzają, że europejscy przedstawiciele hipopotamów odnalezieni w Niemczech to zwierzęta z tego samego, niegdyś szeroko rozpowszechnionego gatunku, który dziś jest ograniczony do Afryki Subsaharyjskiej. Co zaskakujące, datowanie radiowęglowe wskazuje na obecność hipopotamów w Europie Środkowej aż do niemal ostatniego momentu zlodowacenia północnopolskiego.

A to jest między 47 a 31 tys. lat temu, co stanowi dużą sensację. Wygląda na to, że hipopotamy w sercu Europy przetrwały sporą część epoki lodowcowej i żyły przynajmniej na obszarze Niemiec w samym jej środku, obok mamutów włochatych, nosorożców włochatych, reniferów czy lwów jaskiniowych, w środowisku znacznie chłodniejszym niż obecna Afryka. Szczątki tych dwóch pierwszych ssaków znaleziono zresztą obok hipopotamów.
Dane genetyczne wykonane na znalezionych szczątkach wykazały nie tylko bliskie pokrewieństwo tych hipopotamów z Europy z obecnymi, afrykańskimi, ale ujawniły też coś innego – utratę różnorodności. Oznaczało to, że grupa zwierząt w Niemczech była mała i odizolowana, odcięta od innych. Przetrwała zlodowacenia, ale znalazła się w odosobnieniu i ostatecznie jednak wymarła.