Rozpoczynając swoje wystąpienie Friedrich Merz podziękował osobom zaangażowanym w prowadzenie kampanii, a także wyborcom, którzy zdecydowali się oddać głos na jego ugrupowanie. Lider CDU, kandydat na kanclerza Niemiec określił ogłoszenie wyników „historycznym wieczorem” w Niemczech.
Polityk podkreślił także, że choć sytuacja w kraju jest trudna, to on wraz ze swoimi współpracownikami są gotowi do utworzenie nowego rządu.
– Zwyciężyliśmy bo CDU/CSU bardzo dobrze ze sobą współpracuje i bardzo dobrze przygotowaliśmy się do tych wyborów, a także do przejęcia odpowiedzialności za rząd Niemiec – stwierdził.
– Chciałem powiedzieć naszym wyborcom, podziękować im, że wsparli nas w tych wyborach. Wiem, jaka odpowiedzialność na mnie spływa, jakie są wobec nas oczekiwania. Z największym respektem chciałbym do tego podejść – dodał.
Wybory w Niemczech. Friedrich Merz o powołaniu rządu
W dalszej części wypowiedzi lider CDU zwrócił się do przeciwników politycznych. Jego zdaniem, już po zakończeniu kampanii wyborczej przyszedł czas na szybkie rozmowy, które stworzą koalicję większościową mogącą powołać rząd.
– To była bardzo ostra kampania wyborcza. Mimo wszystko, trzeba powiedzieć, że ta kampania była potrzebnym sporem. Dyskutowaliśmy o różnych sprawa polityki wewnętrznej, polityki migracyjnej itd. Teraz będziemy ze sobą rozmawiać i chodzi o to, żeby jak najszybciej powstał rząd, który będzie zdolny do działania – mówił.
Zdaniem Friedricha Merza szybkość w budowaniu koalicji rządzącej spowodowana jest sytuacją międzynarodową i potrzebą bieżącego reagowania na decyzje m.in. Stanów Zjednoczonych.
– Świat na nas nie czeka, świat nie czeka na długie rozmowy, negocjacje w sprawie zawiązania koalicji. Musimy mieć rząd, który może sprawnie działać i żebyśmy robili to, co jest potrzebne w polityce wewnętrznej i zagranicznej – podkreślił.
Niemcy. Wyniki exit poll wyborów do Bundestagu
Jak wynika z sondażu exit poll przeprowadzonego na zlecenie telewizji ARD zwycięzcą wyborów parlamentarnych została CDU/CSU. Na chadeków zagłosowało 29,5 procent wyborców.
Na drugim miejscu znalazła się prawicowa AfD z rezultatem sięgającym 19,5 procent poparcia. Na podium są także socjaldemokraci, na których zdecydowało się zagłosować 16 procent wyborców.
Dalsze miejsca to Zieloni – 13,5 proc., Die Linke – 8,5 proc. Według sondażu, poza parlamentem znajdzie się FDP – 4,9 proc. oraz BSW – 4,7 proc.