Szymon Hołownia apeluje do rządu

Szymon Hołownia przed spotkaniem liderów koalicji poinformował o czterech punktach, które zamierza przedstawić. To m.in.: rekonstrukcja rządu już teraz, odnowa w koalicji, zmniejszenie liczebności Rady Ministrów, nowa umowa koalicyjna. Wskazał też na reformy, do których powinno dojść w najbliższym czasie. „Nasz pakiet to 5 kluczowych dla Polaków zmian: ustawa o odpartyjnieniu TVP, ustawa o asystencji osobistej osób z niepełnosprawnościami, ustawa antykuwetowa, natychmiastowe odblokowanie pieniędzy na tanie mieszkania i wypisanie z wykazu prac dopłat do kredytów, ustawa zakazująca smartfonów w szkołach podstawowych” – napisał na X. „Do roboty, albo za dwa lata do tej rozmowy siądą Premier Czarnek z Ministrem Mentzenem” – dodał. 

Czym jest ustawa antykuwetowa? 

Wspominana przez niego ustawa antykuwetowa dotyczy odpartyjnienia spółek Skarbu Państwa. Była to jedna z kluczowych obietnic Polski 2050 przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku. Trafiła też do umowy koalicyjnej. „Usuniemy politycznych nominatów ze spółek i urzędów – zastąpimy ich fachowcami” – napisano w niej. Proponowana przez Polskę 2050 ustawa stawia na: transparentność rekrutacji, ograniczenie wpływów politycznych, profesjonalne zarządzanie. W projekcie znalazły się także założenia dotyczące konkursów na stanowiska w spółkach Skarbu Państwa. Komisje konkursowe miałyby składać się z niezależnych ekspertów, a sami kandydaci musieliby wykazać swoje kierunkowe wykształcenie, doświadczenie w zarządzaniu. Musieliby też wyróżniać się etyką i brakiem konfliktów interesów. Projekt ustawy mówi też o kadencyjności i okresowej ocenie zarządów i rad nadzorczych. Zaproponowano również utworzenie publicznej bazy danych, która informowałaby o zarówno o wyłonionych już składach zarządów i rad nadzorczych, ale także o prowadzonych rekrutacjach. 

Zobacz wideo Nie można zwalić klęski na wyborców Hołowni czy Zandberga

Pierwszy projekt w tej sprawie utknął w Sejmie

W 2024 roku do Sejmu trafił pierwszy projekt ustawy o odpartyjnieniu spółek Skarbu Państwa złożony przez posłów Polski 2050. Wówczas zakładał on m.in. aby 30 proc. członków rad nadzorczych państwowych spółek nie było wskazywanych przez ministra aktywów państwowych, a przez – Komitet Dobrego Zarządzania. Pomysł ten skrytykowali jednak posłowie Koalicji Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Przeciwko byli też politycy Prawa i Sprawiedliwości. Przeciwnicy projektu twierdzili, że proponowane przepisy odbierałyby rządowi kontrolę nad majątkiem narodowym. „Posłowie KO i PSL nie grają fair. Od nas wymaga się wspierania inicjatyw naszych koalicjantów, ale nasz projekt napotyka na same problemy. Propozycja jest w zasadzie bezkosztowa i zakłada samoograniczenie władzy. Co znamienne, nie ma woli pracy nad ustawą, jest tylko usilna próba pogrzebania naszego projektu. Nie na to umawialiśmy się z wyborcami” – pisał w styczniu Rafał Komarewicz z Polski 2050. Jak później stwierdził, Polska 2050 projekt został „zamrożony” w komisji. Rok później, w marcu 2025 roku, do Sejmu trafiła kolejna propozycja ustawy w sprawie państwowych spółek. W maju skierowano go do Komisji ds. Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych. 

Przeczytaj także: „Ważne spotkanie ws. koalicji 15 października. 'Moment przesilenia politycznego'”

Źródła: Interia, XYZ, Polska 2050, Sejm, Rafał Komarewicz (x.com), Szymon Hołownia (x.com)

Udział
Exit mobile version