Fala zatruć wśród turystów w Hiszpanii

W sobotę pierwsze 28 osób przebywających w hotelu Costa zgłaszało problemy zdrowotne. Kolejnego dnia liczba chorych wzrosła do ponad 100 osób. Skarżono się na nudności, wymioty, biegunkę, a także gorączkę. Według ustaleń medialnych ponad 20 osób, w tym 15-miesięczne dziecko oraz kobieta w ósmym miesiącu ciąży, zostało zabranych do szpitala w Santa Lucia w mieście portowym Cartagena. Pozostałym udzielono pomocy na miejscu, w specjalnie utworzonym szpitalu polowym niedaleko hotelu. Wiele osób otrzymało kroplówki nawadniające i pozostali w swoich pokojach, a niektórzy leżeli na noszach w hotelowych korytarzach. Ze wstępnych informacji wynika, że w hotelu mogło dojść do wybuchu salmonellozy, czyli choroby wywołanej przez bakterie Salmonella

Zobacz wideo Ile powinniśmy mieć wolnego? [SONDA]

Relacje turystów

Według relacji kilku gości hotelowych problemem mogły być serwowane w obiekcie dania rybne, a także popularny makaron ze szpinakiem. Jeden z turystów mówił w rozmowie z miejscowymi mediami, że jego przyjaciółka zaczęła się źle czuć już w sobotę po południu. – Zaczęła się źle czuć po obiedzie i w porze kolacji, ponieważ bolał ją brzuch, jadła tylko jogurt. Myślimy, że ma to coś wspólnego z rybą, bo na lunchu było nas czterech, ale ona była jedyną osobą, która ją zjadła. Reszta z nas jadła mięso i nic nam nie było – relacjonował mężczyzna. Z kolei matka 15-latki opowiadała, że jej córka z powodu złego samopoczucia zgubiła się niedaleko hotelu. – Znaleźliśmy ją samą na parkingu, słabą i oszołomioną – mówiła kobieta.

Restauracja nadal otwarta

W hotelu goście mogli skorzystać z restauracji, baru, a także osobnej restauracji, która serwowała swoje dania na plaży. Przedstawiciele hotelu nie skomentowali zaistniałej sytuacji, a w mediach społecznościowych nadal zachęcano do skorzystania z szerokiej oferty gastronomicznej oferowanej przez obiekt. Nowi goście, którzy pojawili się w hotelu w niedzielę, nie zostali poinformowani o masowych zatruciach innych turystów. Jak podały hiszpańskie media, część z nich skorzystała z oferty gastronomicznej obiektu, zanim wszystkie działające tam punkty zostały zamknięte. Inspektorzy sanitarni pobrali już niezbędne próbki do badań, aby stwierdzić, co było przyczyną tak wielu zatruć. 

Więcej na podobny temat przeczytasz w artykule: „Reuters: Izrael zaatakował szpital w Strefie Gazy. Zginęło co najmniej 15 osób”.

Źródła: mirror.co.uk, cadenaser.com

Udział
Exit mobile version