Automatyzacja i sztuczna inteligencja nie są już przyszłością – stały się teraźniejszością. Firmy stoją przed trudnym wyborem: albo zaczną zmiany już teraz, albo zderzą się z brutalną rzeczywistością, a na adaptację do niej nie będzie czasu. Jak odpowiedzialnie i skutecznie przygotować organizację oraz ludzi do nieuniknionych przemian?
Dlaczego zwlekamy z decyzjami?
Rozmawiam z kolegą – Country Managerem w dużej korporacji. Opowiada mi o swoim zespole, który zajmuje się głównie powtarzalną pracą manualną. Zespół jest przeciążony obowiązkami, choć mój rozmówca wie, że 80 proc. ich zadań można szybko zautomatyzować.
Gdy pytam, dlaczego jeszcze tego nie zrobił, mówi wprost: „Jeśli teraz to zautomatyzuję, będę musiał zwolnić ludzi, a tego nie chcę. Gdy centrala i tak nakaże cięcia kosztów, zachowując obecny stan, będę miał pewien bufor bezpieczeństwa”.
To klasyczna strategia krótkowzroczności – odkładanie problemu na czas, gdy na zmiany może być już za późno.
Fakty: Czy AI naprawdę zabierze pracę?