W najnowszej rozmowie w ramach wideocastu „To nie takie proste” z Grzegorzem Sroczyńskim rozmawiał wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak. Co polityk uważa o „nowej prawicy” w Europie i poparciu Konfederacji wśród młodych mężczyzn?

Dlaczego „nowa prawica” zyskuje na popularności w Europie? Bosak wymienia cztery tematy

Według Krzysztofa Bosaka „nowa prawica” w Europie nie zawsze jest prawicowa, a taka kategoryzacja wynika z uproszczenia. Na przykład program zjednoczenia narodowego przedstawiony przez Marine Le Pen jest bardzo podobny do tego samego projektu socjaldemokratów. Wiele partii nazywanych prawicowymi ma tak naprawdę poglądy centrowe. Każdy z 27 krajów Unii Europejskiej należałoby przeanalizować oddzielnie, jeśli chodzi o wzrost popularności ugrupowań „nowej prawicy”, jednak polityk wyróżnił cztery tematy, które te partie podejmują i być może są powodem, dla którego zyskują na poparciu.

Zobacz wideo Bosak u Sroczyńskiego

Pierwszym z nich jest zielony ład, drugim – polityka migracyjna. Trzecim tematem poruszanym przez ugrupowania z tej kategorii jest „tłoczenie genderyzmu, transu, kultury woke”, który osiągnął „trudny do zniesienia poziom”. Czwartym tematem ma być „instynkt suwerenności” i obawa przed postępującą federalizacją Unii Europejskiej, która może w przyszłości skutkować „nielimitowaną władzą Brukseli”, a na co zdaniem Bosaka większość Europejczyków nie wyraziła zgody przystępując do UE, jako sojuszu gospodarczego i politycznego.

Czy niezadowolenie z sytuacji materialnej również może przełożyć się na wzrost popularności „nowej prawicy”? – Myślę, że jest to bardzo możliwe, bo taka sytuacja wynika wprost z błędnych decyzji Unii. Budowanie jednolitego rynku i strefy euro zapowiadało konwergencję, rozwój i powszechny dobrobyt, a w opinii wielu ekonomistów w samej strefie euro doszło do dywergencji, czyli zamiast się do siebie zbliżać, doszło do rozjeżdżania się dobrobytu – uważa Krzysztof Bosak.

Zobacz też:

Trump i koniec świata. Jak przetrwać histerię w mediach [Komentarz Sroczyńskiego]

Z czego wynika rosnące poparcie dla Konfederacji? Krzysztof Bosak o stereotypach 

– Jest taka prawidłowość, że mamy duże poparcie w małych miejscowościach, ale to nie oznacza, że nie mamy zwolenników w dużych miastach. Wydaje mi się, że im większe miasta, tym większa moda na poprawne politycznie wybory. Być może większy konsumpcjonizm, kosmopolityzm sprzyja większym poparciem dla partii progresywnych – uważa Krzysztof Bosak. 

Incele i frustraci seksualni, którzy siedzą za dużo w internecie i nie mogą znaleźć partnerek, radykalizują się z powodu braku seksu i z tego powodu głosują na prawicę lub partie populistyczne – są to znane w społeczeństwie hasła, które pojawiają się przy okazji rozmów o większym poparciu ugrupowań prawicowych. Co o tych stereotypach uważa Krzysztof Bosak?

– Jest to trochę głupie, trochę pogardliwe, a w szerszym sensie coś w tym jest. Moim zdaniem w tych lewicowych analizach nt. prawicowców jest bardzo dużo protekcjonalizmu, niezbyt skrywanej pogardy, braku głębszego zainteresowania. Z pewnością istnieje zjawisko wśród młodych mężczyzn, którzy mają problem ze znalezieniem sobie partnerki, dziewczyny, żony. Ale nie jest to zjawisko nowe w historii i jest to też coś, co dotyczy drugiej płci w jakimś stopniu. Jeśli już mamy iść w jakąś psychoanalizę i badanie ukrytych frustracji, to wszyscy na dobrą sprawę zderzamy się z efektami późnej rewolucji seksualnej – bo poza wyzwoleniem i swobodą, miała ona ciemne strony: nietrwałość rodzin, życie w „pomieszaniu z poplątaniem”, gdy ktoś nie wie, jaką ma tożsamość płciową – to moim zdaniem jest zniszczeniem człowieka; mamy niewydolność sądownictwa w sprawach rodzinnych, co skutkuje nieszczęściami. (…) Jeśli miałbym powiedzieć, ile razy ktoś do mnie podszedł i powiedział „Panie Bosak, zróbcie coś, bo ja nie mogę sobie żony znaleźć”, a „Panie Bosak, zróbcie coś, bo moja była żona uniemożliwia mi widywanie się z dziećmi” – to to jest dużo grubszy temat – powiedział Krzysztof Bosak. 

W rozmowie z Krzysztofem Bosakiem zostały poruszone także inne kwestie: 

  • Z czego wynika wzrost partii nazywanych „nową prawicą” w Europie?
  • Czy mamy w Polsce bunt „zapomnianych miast” i głosowanie „na złość” dużym ugrupowaniom na mniej znane partie?
  • Konflikt „lud kontra elity” – czy występuje w Polsce?
  • Jak powstała AfD? Czy jest to ruch antyelitarny?
  • Dlaczego mężczyźni w wieku do 30 lat najczęściej popierają Konfederację? „My sami do końca nie wiemy”.
  • „Może to ironicznie zabrzmi, ale to, co sobie wymarzyła 'Gazeta Wyborcza’, to ja jestem z tej klasy średniej. Moi rodzice byli inżynierami, ostatnimi rolnikami w mojej rodzinie byli moi dziadkowie”.
  • „Trzeba zrobić to, co Elon Musk, ale w Brukseli. Zwolnić 20 tys. urzędników i nasze życie stanie się prostsze”.
  • Trzeba zrobić to, co „Donald Trump robi z NATO” – czyli nie wychodzić z układu, ale renegocjować zasady?
  • Czy na prawicy panuje prorosyjskość i czy można wierzyć w to, że Marie Le Pen wesprze kraje nadbałtyckie w sytuacji, gdyby zaatakowała je Rosja?
  • Czy Krzysztof Bosak jako premier zgodziłby się wysłać polskie wojska, w ramach współpracy z NATO, do krajów bałtyckich zaatakowanych przez Rosję?
  • Jak Konfederacja odbiera to, że Rafał Trzaskowski „czasem gada 'konfederacją'”? Czy przyjmowanie przez PO haseł Konfederacji to coś, czym prawica się cieszy czy na co się obraża?
  • Grzegorz Płaczek wyszedł na mównicę i powiedział: „Boję się włączyć Netfliksa, bo w każdym serialu są pary homoseksualne”. Co Konfederacja planowałaby z tym zrobić?
  • Czy Konfederacja poparłaby podobną ustawę, jaką wprowadziła Rosja, która zakazała „propagandy LGBT”, w tym „promowania homoseksualizmu w filmach, książkach i reklamie”? 
  • Czy Konfederacji nie obchodzi to, że za 20 lat może być na Ziemi średnio o 1 stopień cieplej, a zimy, powodzie czy susze stulecia będą zdarzały się co rok? 

Zachęcamy do obejrzenia całej rozmowy na YT lub odsłuchania na Spotify. 

Udział
Exit mobile version