Jak czytamy w komunikacie portu lotniczego, do incydentu doszło w poniedziałek o godzinie 15:14 podczas tak zwanej operacji touch and go w wykonaniu lekkiej maszyny cywilnej Aero AT-3. To manewr ćwiczebny, podczas którego samolot ląduje i nie zjeżdżając z drogi startowej od razu odlatuje.
„Służby lotniska niezwłocznie pojawiły się na miejscu i podjęły działania” – wskazało lotnisko w mediach społecznościowych. „W zdarzeniu brały udział dwie osoby, które nie odniosły obrażeń. W sytuacji nie uczestniczył żaden inny samolot” – zaznaczono.
Zdarzenie spowodowało, że niezbędne było czasowe wstrzymanie przylotów i odlotów na największym w Polsce porcie lotniczym. „Aktualnie zostały przywrócone i odbywają się na jednej drodze startowej” – wskazano.
Więcej informacji wkrótce.