Incydent na marszu Karola Nawrockiego
Nagranie z przepychanek opublikował radny PiS w Łomiankach Eliasz Grubiński. Na krótkim filmie widać mężczyznę z krzyżem celtyckim na koszulce, który szarpał się z innym uczestnikiem marszu. Powodem szarpaniny najprawdopodobniej była biało-czerwona flaga, na której także znajdował się celtycki krzyż. „Neonaziści weszli w tłum i zaczęli agresywnie szarpać ludzi. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji Straży Marszu oraz policji udało się odizolować agresywnych prowokatorów z tłumu” – napisał Grubiński na portalu X.
Reakcja policji
– Na trasie marszu znajdowała się osoba o odmiennych poglądach. Mężczyzna został odizolowany przez policjantów – przekazał w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” asp. Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji. Dodał, że symbole na odzieży mężczyzny nie są w Polsce prawnie zakazane. Jak się później okazało, mężczyzna w koszulce z celtyckim krzyżem to neonazista Tomasz K. z Poznania.
Krzyż celtycki a prawo
„Krzyż celtycki utożsamiany jest z międzynarodowym symbolem rasizmu i ruchów supremacji białej rasy. Znak „czarnego słońca” w czasie II wojny światowej wykorzystywany przez formacje SS, obecnie używany jest natomiast przez grupy neonazistowskie” – wskazywał w listopadzie 2017 r. ówczesny Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Jednak już np. rok później białostocka policja umorzyła dochodzenie ws. propagowania faszyzmu podczas marszu w Hajnówce, uznając wtedy, że krzyż celtycki, który się tam pojawił, jest również symbolem nacjonalistycznej partii Narodowe Odrodzenie Polski.
Czytaj również: Fiesta na marszu Trzaskowskiego. „Moc jest z nami!”, „Nie chcę mieć prezydenta złodzieja”
Źródła: Eliasz Grubiński na portalu X, Wyborcza.pl, RPO
