Główny Urząd Statystyczny (GUS) przedstawił we wtorek ostateczne dane dotyczące inflacji konsumenckiej za marzec. Wyniosła ona 4,9 proc. rok do roku. – W marcu 2025 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w porównaniu z marcem 2024 r. o 4,9% (wskaźnik cen 104,9) – podał GUS.
Inflacja w marcu. Wstępne dane potwierdziły się
Przedstawione dziś dane są zgodne ze wstępnymi szacunkami dotyczącymi marcowej inflacji, które GUS zaprezentował przed dwoma tygodniami. Były one pozytywnym zaskoczeniem, bowiem ekonomiści spodziewali się odczytu na poziomie 5,1 proc.
– Inflacja w marcu – 4,9%. Kolejny raz poniżej oczekiwań analityków (5,1%). W kolejnych miesiącach będziemy najprawdopodobniej obserwować dalszy spadek inflacji – tak wstępne dane dotyczące inflacji komentował na platformie X minister finansów Andrzej Domański.
Z danych przedstawionych przez GUS wynika, że w poprzednim miesiącu największe wzrosty wystąpiły w kategorii „użytkowanie mieszkania lub domu i nośniki energii” (wzrost o 10,9 proc. względem marca 2024 roku), a także:
- edukacja (wzrost o 8,2 proc.),
- żywność i napoje bezalkoholowe (wzrost o 6,7 proc.),
- restauracje i hotele (wzrost o 6,1 proc.),
- napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe (wzrost o 5,8 proc.),
- zdrowie (wzrost o 5,5 proc.),
- rekreacja i kultura (wzrost o 3,9 proc.),
- łączność (wzrost o 2,6 proc.).
Są kategorie w których odnotowano spadki. Chodzi o „transport” (ceny względem marca ubiegłego roku spadły o 3,6 proc.), a także „odzież i obuwie” (spadek o 1,3 proc.).
Z prognoz przedstawionych przez Narodowy Bank Polski (NBP) wynika, że inflacja w tym roku wyniesie 4,9 proc., w 2026 roku będzie to 3,4 proc., a dopiero w 2027 roku uda się osiągnąć cel inflacyjny NBP, czyli 2,5 proc.
