-
Ajatollah Ali Chamenei stanowczo odrzuca presję USA dotyczącą zakończenia wzbogacania uranu i podkreśla, że Iran nie planuje ustępstw w tej sprawie.
-
Chamenei krytykuje sens prowadzenia rozmów z USA, zarzucając im brak wiarygodności i nieuczciwe podejście, a także podkreśla dotychczasowe doświadczenia w relacjach z Amerykanami.
-
Równolegle trwają międzynarodowe konsultacje w sprawie sankcji oraz planowane są inspekcje Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej w irańskich obiektach jądrowych.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Najwyższy przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei oświadczył we wtorek, że Islamska Republika Iranu nie ulegnie presji, by zrezygnować z wzbogacania uranu – przekazała agencja AFP.
W telewizyjnym przemówieniu Chamenei nazwał również wszelkie rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi „ślepą uliczką”, która nie przynosi żadnych korzyści jego krajowi.
Oświadczenie lidera pojawiło się w momencie, gdy europejskie mocarstwa, dążące do ponownego nałożenia surowych sankcji na Iran w związku z jego programem jądrowym, spotkały się z najwyższym dyplomatą Islamskiej Republiki.
– Strona amerykańska stanowczo twierdzi, że Iran nie może prowadzić wzbogacania (uranu) – powiedział Chamenei. – Nie poddaliśmy się i nie poddamy się. Nie ulegliśmy i nie ulegniemy presji w tej sprawie ani w żadnej innej – dodał.
Iran nie rezygnuje ze wzbogacania uranu. Chamenei krytykuje rozmowy z USA
Najwyższy przywódca Iranu dodał, że rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi przyniosą Iranowi tylko szkody.
– Negocjacje z Ameryką nie tylko nie przynoszą żadnych korzyści, ale także powodują poważne szkody w obecnych warunkach, z których niektóre można nawet określić jako nieodwracalne – powiedział.
– Nie zapominajmy o doświadczeniach ostatnich 10 lat. Stany Zjednoczone konsekwentnie łamią obietnice, kłamią na każdy temat, oszukują i grożą użyciem siły militarnej przy każdej okazji – powiedział Chamenei, odnosząc się do porozumienia nuklearnego z Waszyngtonem z 2015 roku, z którego USA wycofały się trzy lata później.
– Z taką stroną nie można negocjować. Moim zdaniem negocjacje ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie kwestii jądrowej, a być może także w innych sprawach, są całkowicie bezcelowe – ocenił.
Negocjacje Europy i USA z Iranem ws. programu nuklearnego
Kraje europejskie i Stany Zjednoczone podejrzewają irański rząd o dążenie do zdobycia bomby atomowej. Teheran stanowczo zaprzecza tym zarzutom, twierdząc, że ma prawo do cywilnej energii jądrowej.
W czerwcu Izrael przeprowadził dużą kampanię wojskową przeciwko irańskim obiektom jądrowym, a prezydent Donald Trump dołączył do niej, nakazując amerykańskim samolotom bojowym zrzucenie bomb na kluczowe cele.
Administracja Trumpa, która od dawna naciskała na ponowne nałożenie sankcji, wyraziła gotowość do podjęcia rozmów z Iranem.
Z kolei szef irańskiej dyplomacji Abbas Aragczi powiedział we wtorek, że jego kraj będzie kontynuował konsultacje w sprawie uniknięcia sankcji, których nałożenie na Iran zapowiada społeczność międzynarodowa.
Państwowe media irańskie poinformowały, że w Nowym Jorku, gdzie trwa Zgromadzenie Ogólne ONZ, szef MSZ Iranu rozmawiał na ten temat ze swymi odpowiednikami z Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec.
Także we wtorek szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi powiedział, że w drodze do Iranu jest zespół ekspertów MAEA, którzy przeprowadzą inspekcje obiektów nuklearnych, o ile uda się wypracować porozumienie w sprawie irańskiego programu nuklearnego. W rozmowie z agencją Reutera podkreślił, że trwają „intensywne rozmowy” z udziałem przedstawicieli Iranu, trzech państw europejskich oraz Stanów Zjednoczonych.