Pociski spadły na budynki mieszkalne: Co najmniej 93 osoby zginęły w izraelskim nalocie na miasto Bajt Lahija w północnej części Strefy Gazy. Ponadto 40 osób uważa się za zaginione, a kilkadziesiąt jest rannych. Według informacji przekazanych przez palestyński resort zdrowia wśród ofiar są kobiety i dzieci. Świadkowie informują, że kilkukondygnacyjne budynki mieszkalne zostały zbombardowane bez ostrzeżenia, a wiele osób wciąż jest zasypanych pod gruzami.

Ewakuacja szpitala: Na nagraniach udostępnianych w mediach społecznościowych widoczne są liczne ciała ofiar zawinięte w koce oraz gruzy zbombardowanego budynku. Strona palestyńska podaje, że lekarze nie byli w stanie udzielić natychmiastowej pomocy. Poszkodowanych przywożono do pobliskiego szpitala im. Kamala Adwana, ale ten został w tym miesiącu zamknięty na rozkaz Izraela, a pacjentów (w tym niemowlęta) i lekarzy wypędzono. Od rozpoczęcia konfliktu placówka była wielokrotnie bombardowana. Izrael utrzymywał, że szpital jest kontrolowany przez bojowników Hamasu.

Zobacz wideo Izraelski żołnierz zeznaje przed Knesetem. Makabryczne zbrodnie w Gazie

Ofensywa Izraela: Tel Awiw nie skomentował dotychczas doniesień o nalocie. Północna część Gazy od ponad dwóch tygodni jest pod oblężeniem – ludzie pozostają uwięzieni bez możliwości ucieczki. Według strony izraelskiej ofensywa ma na celu uniemożliwienie bojownikom Hamasu przegrupowania i przeprowadzenia ataków na terytorium kraju Według palestyńskich danych od 7 października ubiegłego roku w samym Bajt Lahija zginęły przeszło 43 tysiące cywilów, a ponad 101 tysięcy osób zostało rannych.

Więcej informacji na temat konfliktu na Bliskim Wschodzie w artykule Macieja Kucharczyka: „W co naprawdę uderzył Izrael w Iranie? Analizujemy, co widać na zdjęciach satelitarnych”.

Źródła: Reuters, BBC, IAR

Udział
Exit mobile version