Po niedawnym blackoucie w Hiszpanii, banki i eksperci radzą trzymać przy sobie gotówkę. Czy Polacy są gotowi na taki scenariusz?

Blackout w Hiszpanii był sygnałem ostrzegawczym

Kilka tygodni temu cała Hiszpania doświadczyła poważnej awarii prądu, która sparaliżowała codzienne funkcjonowanie społeczeństwa. Nie działały pociągi, metro, Internet, a co najważniejsze – bankomaty. Brak dostępu do gotówki uniemożliwił zakupy czy podstawowe transakcje. Do nielicznych działających bankomatów ustawiały się ogromne kolejki.

Apel o wypłatę gotówki na wypadek awarii

Na podobne sytuacje przygotowują się już kraje takie jak Holandia i Szwecja. Instytucje finansowe tych państw zaleciły obywatelom wypłatę gotówki na wypadek ewentualnych cyberataków czy blackoutów. Rekomendacje mówią o posiadaniu od 200 do 500 euro (Holandia) oraz co najmniej 170 euro (Szwecja) w gotówce.

Ile gotówki powinien mieć Polak?

Choć Narodowy Bank Polski nie wydał oficjalnych zaleceń, eksperci finansowi doradzają, by w razie sytuacji kryzysowej mieć przy sobie od 500 do 1000 zł w gotówce. W przypadku większych gospodarstw domowych warto rozważyć odpowiednio większe kwoty, które pozwolą przetrwać co najmniej tydzień bez dostępu do systemów elektronicznych.

Limity wypłat z bankomatów w Polsce

W Polsce funkcjonuje 21 160 bankomatów (dane NBP, II kwartał 2025). W tym okresie dokonano 123,6 mln transakcji wypłaty gotówki, co oznacza wzrost o 8,9 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem. Wartość wypłaconych środków sięgnęła 106,6 mld zł i była wyższa o 11 proc. (10,6 mld zł) niż wcześniej.

Jednakże bankomaty mają limity wypłat. W sieci Euronet jednorazowo można wypłacić do 800 zł, a w Planet Cash do 1000 zł. W przypadku urządzeń należących do banków, np. PKO BP, dzienny limit może wynosić nawet 20 000 zł. Czasami można go dostosować indywidualnie poprzez ustawienia na koncie online.

Udział
Exit mobile version