Jakub Rzeźniczak przez lata uchodził za solidnego obrońcę Ekstraklasy, który miał także doświadczenie w reprezentacji Polski. Piłkarz w ostatnim czasie stał się kontrowersyjną postacią za sprawą jego związków, a także zadziwiających wypowiedzi. Jego nie do końca pozytywna popularność przełożyła się na zainteresowanie ze strony tzw. freak fightowych federacji.

Jakub Rzeźniczak wkracza do świata MMA

Jakub Rzeźniczak jest obecnie bez klubu po tym jak rozstał się z Kotwicą Kołobrzeg. O możliwym debiucie w mieszanych sztukach walk informował już kilka tygodni temu portal jastrząbpost.pl. Mówiło się o walce za ponad milion złotych z Marcinem Najmanem. Bohater tekstu zdementował jednak te doniesienia.

Teraz jednak napłynęła oficjalna informacja ze strony federacji Clout MMA. W przeszłości bili się dla niej inni znani byli sportowcy – Tomasz Hajto, Błażej Augustyn czy Zbigniew Bartman. Rzeźniczak będzie kolejnym, który ma wzbogacić organizację, w którą mocno zaangażowany jest inny były zawodnik – Sławomir Peszko.

„Powitajcie gorąco kolejnego debiutanta w naszej organizacji. Jakub Rzeźniczak grał przeciwko najlepszym klubom w piłkarskiej Lidze Mistrzów. Czas na nowe wyzwanie i walkę w klatce! Będzie debiut, będzie też powrót! Szalony Reporter znów spróbuje swoich sił w MMA. Ma na swoim koncie jedno zwycięstwo i jedną porażkę” – ogłosiła federacja Clout MMA.

„Szalony Reporter” rywalem byłego piłkarza

Przeciwnik Jakuba Rzeźniczaka – „Szalony Reporter” – to również kontrowersyjna postać znana z szerzenia wielu fake newsów. Zdobył dużą popularność nagrywając z ukrycia żołnierzy na wojnie w Ukrainie. W przeszłości Matysiak stoczył dwie walki. Wygrał z Michałem Cichym i Cezarym Gołębiewskim.

Udział
Exit mobile version