Oglądanie programu i czytanie całości treści w dniu premiery nowych odcinków dostępne jest jedynie dla stałych Czytelników korzystających z „WPROST PREMIUM”.

Oto fragment odcinka:

Kilka dni temu do Przysuchy zjechali się politycy prawicy. Podczas VII Kongresu Prawa i Sprawiedliwości zdecydowali, że funkcję szefa partii dalej pełnił będzie Jarosław Kaczyński. To – zdaniem europosła Ozdoby – dobra decyzja. – Pan prezes jest gwarancją stabilności PiS-u – uważa.

Polityk na czele ugrupowania stoi od 2003 r. Nie dziwią więc komentarze, które pojawiają się w przestrzeni publicznej – także w samej partii – zarzucające braku zmian w PiS-ie. Gość programu zapewnia, że nie są prawdziwe.

– Ja jestem przykładem osoby pochodzącej z innego środowiska, z młodszego pokolenia. To nie jest tak, jak niektórzy mówią, że PiS to „stary zakon”, „zakon PC” [chodzi o nieistniejące już Porozumienie Centrum, którego członkami byli politycy związani z PiS-em – m.in. Joachim Brudziński czy Adam Glapiński – red.]. Ja nie należę do „starej gwardii”, która pamięta lata 90. XX w. Sądzę, że wiele zmieniło się [w partii]. Pokazały to chociażby ostatnie wybory [prezydenckie]. W internecie też mamy nowe twarze Prawa i Sprawiedliwości, młode pokolenie. (…)

Prezes stawia na dynamizm. Sam ma długi staż w polityce i gigantyczne doświadczenie, a ze względu na sprawność, jaką prezentuje, młodym trudniej jest za nim nadążyć niż nam – zapewnia Ozdoba.

„Powiedziałem panu prezesowi, że jest »sigmą«”

Europoseł PiS bardzo pozytywnie ocenia wybór Kaczyńskiego. – Powiedziałem panu prezesowi, że jest „sigmą” [to młodzieżowe słowo, które oznacza ideał mężczyzny, też osobę o ponadprzeciętnej inteligencji – red.]. Zresztą [Kaczyński] to wie. To nie jest nic nowego – mówi w żartobliwym tonie.

Udział
Exit mobile version