Karuzela transferowa w światowej siatkówce trwa w najlepsze. Choć prawdopodobnie najważniejsze transfery zostały nieoficjalnie zatwierdzone jeszcze w trakcie sezonu, to dopiero po jego zakończeniu klubu rozpoczęły oficjalne pożegnania i powitania. Wciąż na cenzurowanym są zawodnicy, którzy pomimo wojny w Ukrainie decydują się na grę w lidze rosyjskiej.
Gracz Projektu Warszawa nie miał litości dla gwiazdy siatkówki
Do takich osób należy między innymi Micah Christenson czy Jenia Grebennikov. W ubiegłym sezonie do Uralu Ufa trafił Uros Kovacević, który wcześniej z powodzeniem rywalizował na parkietach PlusLigi w barwach Aluron CMC Warty Zawiercie. Serb pokazał się z dobrej strony, lecz gdy nadeszła intratna finansowo oferta ze wschodu, mocno chciał opuścić Polskę. Po roku wraca jednak na zachód, wiążąc się z Gas Sales Bluenergy Piacenza.
W oczach gwiazdy Projektu Warszawa Jurija Semeniuka jest już jednak skreślony. Środkowy brązowych medalistów PlusLigi 2023/2024 udzielił długiego wywiadu w ramach „Michał Winiarczyk Podcast”. Kapitan reprezentacji Ukrainy, który wciąż mocno angażuje się w pomoc rodakom, skrytykował zarówno Serba, jak i innych zagranicznych graczy, którzy wciąż motywowani sowitymi pensjami decydują się na grę w Rosji.
– Rok temu grał tutaj (w PlusLidze – przyp. M.W) Uros Kovacević. Przed meczem mówisz mu „good luck” czy „dobrego meczu”, a w następnym roku patrzę, a on gra w Rosji. Ja na niego [teraz] nawet bym nie patrzył, ręki bym mu nie podał. Tak nie może być – grzmiał Semeniuk. – Albo są też inni zawodnicy. Mam szansę z nimi pogadać. Mówię: „Czemu ty tam? Co, nie można znaleźć innej drużyny?”. Odpowiadają: „Ale tam jest inny poziom kontraktów” – dodał zniesmaczony gracz Projektu Warszawa (fragment od 53:45).
Osiągnięcia Jurija Semeniuka
Jurij Semeniuk wraz z Projektem Warszawa zdobył brązowy medal PlusLigi, a także zwyciężył w Pucharze Challenge. MVP europejskich rozgrywek niedawno wygrał także Złotą Ligę Europejską z kadrą Ukrainy prowadzoną przez Raula Lozano i Piotra Grabana.
