Jarosław Kaczyński wspomina swoje bójki. „Poświęcić pamięć swojego brata”
Prezes Prawa i Sprawiedliwości w czwartek 29 maja na konferencji odniósł się do doniesień medialnych ws. kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego. Jarosław Kaczyński powiedział, że były prezydent Lech Kaczyński brał udział w ustawkach kibolskich. „Kaczyński mówi, że walczył w ustawkach, Duda, że trzeba przestrzegać Konstytucji, Nawrocki coś o przyzwoitości. To musiał być ten sam snus” – napisał na platformie X premier Donald Tusk. W programie „Gość Radia ZET” dr hab. Marek Migalski, politolog z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach powiedział, że Kaczyński jest w stanie „poświęcić pamięć swojego brata takim porównaniem do tych obrazków, które my znamy z bójek kiboli”. Dominika Długosz z „Newsweeka” przekazała, że nie sądziła, że prezes PiS „z powodów politycznych powie absolutnie wszystko”. Z kolei Janusz Schwertner z Goniec.pl stwierdził, że na 99,9 procent to, że Lech Kaczyński brał udział w ustawkach, jest „bzdurą wyssaną z palca”. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński napisał na platformie X, że chwalenie ustawek i przemocy „odbije się kiedyś polskiej prawicy czkawką”.
„Walki toczyły się w sposób w najwyższym stopniu zdecydowany”
Jarosław Kaczyński w odpowiedzi na informacje o ustawkach Karola Nawrockiego opisał własną przeszłość. – Nie potrafię policzyć, ile razy ja byłem we wczesnej młodości pacjentem pogotowia ratunkowego. Nie dlatego, że się wywracałem na ulicy czy podczas jakichś meczów piłkarskich, tylko dlatego, że nawet na Żoliborzu było bardzo dużo bardzo różnych ludzi, a walki wtedy toczyły się w sposób w najwyższym stopniu zdecydowany – komentował Kaczyński. Na konferencji prasowej powołała się na swojego brata Lecha Kaczyńskiego, który także miał brać udział w ustawkach i być częstym pacjentem pogotowia. – On co prawda w młodszym wieku, ale w tego rodzaju ustawkach czy bójkach, też często niebezpiecznych, brał udział. I co? – zapytał Jarosław Kaczyński.
Jaki jest kontekst?
Doniesienia wskazują, że Karol Nawrocki miał brać udział w ustawkach z udziałem pseudokibiców Lechii Gdańsk. Do zdarzenia miało dojść 25 października 2009 roku pod Kościerzyną. – To była jedna z najbrutalniejszych ustawek. Jeden z pobitych tracił przytomność dwa razy. Część kiboli zamiast na stadion pojechała do szpitala – powiedział w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” policjant, który zajmował się rozpracowywaniem środowiska pseudokibiców. Przekazano, że jednym z uczestników był 26-letni wówczas Karol Nawrocki. – Nawrocki to były bokser, waga ciężka, a zasadą jest, że waga ciężka zawsze szła w pierwszym szeregu. Słyszeliśmy, że był dobrym chuliganem. To nie była popierdółka – powiedział pseudokibic Lecha Poznań, z którymi bili się pseudokibice Lechii Gdańsk. Należy podkreślić, że Nawrocki nigdy nie zaprzeczył, że brał udział w ustawkach. Kandydat popierany PiS w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem dodał, że uczestniczył „w różnych modułach szlachetnych walk”.
Więcej na ten temat przeczytasz w tekście: „Tak Kaczyński bronił Nawrockiego. Mówił o bójkach swoich i brata. 'Byłem pacjentem pogotowia ratunkowego'”.
Źródła: Donald Tusk X, Gość Radia ZET X, Dominika Długosz X, Janusz Schwertner X, Sławomir Sowiński X, Gazeta Wyborcza, Gazeta.pl