Mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w norweskim Trondheim rozpoczną się 26 lutego i potrwają do 9 marca. Część związana z męskimi skokami narciarskimi rozstrzygać będzie się natomiast w dniach 2-8 marca.
Polskę reprezentować będą: Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Dawid Kubacki, Jakub Wolny i Piotr Żyła.
– Decyzja o składzie na MŚ została podjęta na podstawie rankingu z Pucharu Świata oraz najlepszego indywidualnego wyniku w sezonie. Kamil Stoch pokazał pewną poprawę w Sapporo, ale w rzeczywistości inni zawodnicy osiągnęli lepsze indywidualne wyniki w sezonie i znajdują się przed nim w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Poinformowałem Kamila o decyzji i powiedziałem mu, aby kontynuował treningi, ponieważ po mistrzostwach świata nadal istnieje szansa na zakwalifikowanie się do drużyny na ostatnią część sezonu. Piotr Żyła jest obrońcą tytułu na małej skoczni, dlatego znalazł się w kadrze na mistrzostwa. Powodem, dla którego zabieramy pięciu zawodników, jest to, że sztab trenerski chce stworzyć atmosferę pracy bez nadmiernej rywalizacji wewnętrznej. Poziom stresu na tak dużej imprezie i tak jest już wystarczająco wysoki – przyznał trener Thomas Thurnbichler, cytowany na kanałach Polskiego Związku Narciarskiego.
Wspomniane MŚ to docelowa, najważniejsza impreza sezonu 2024/25.
Wkrótce więcej informacji