-
Premier Tusk odniósł się do wideokonferencji Karola Nawrockiego, Donalda Trumpa oraz europejskich liderów.
-
Jak zaznaczył premier, wcześniej rząd wypracował w tej sprawie stanowisko, które zostało przekazane polskiemu prezydentowi.
-
Tusk zadeklarował przy tym gotowość do współpracy z prezydentem Nawrockim.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
– Pierwsze spotkanie to była grupa liderów, którzy od początku starają się wziąć na swoje barki koordynacje działań wszystkich państw UE w sprawie wojny w Ukrainie – powiedział premier Donald Tusk, odnosząc się do dzisiejszych spotkań europejskich liderów.
Jak dodał, zadaniem grupy było wypracowanie wspólnego stanowiska na spotkanie z Donaldem Trumpem. W skład tej grupy weszli m.in. przywódcy Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch oraz Finlandii.
– W sprawach bezpieczeństwa, polityki zagranicznej, wojny i pokoju musimy ze sobą współpracować. To jest nasz obowiązek – zaznaczył później premier.
Tusk po rozmowie Nawrockiego z Trumpem. „Chcę wyraźnie podkreślić”
– Wiem, że to budzie duże emocje, zainteresowanie i chcę tu bardzo wyraźnie podkreślić, że z jednej strony udało się zgodnie z konstytucją i taką tradycją od wielu lat, ustalić wspólne stanowisko – powiedział Donald Tusk, nawiązując do rozmowy Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w czasie drugiego spotkania europejskich liderów.
W czasie konferencji prasowej premier zaznaczył również, że to strona amerykańska chciała, aby w spotkaniu brał udział polski prezydent.
Dalej premier kontynuował, że wcześniej wypracowane stanowisko rządu zostało przedstawione również prezydentowi Nawrockiemu.
– Zadaniem konstytucyjnym rządu jest prowadzenie polityki zagranicznej, a prezydent wtedy kiedy reprezentuje Polskę, powinien prezentować stanowisko wypracowane przez rząd – wyjaśnił.
Donald Tusk o współpracy z Karolem Nawrockim. „Jestem przekonany”
– W każdej sprawie, tam, gdzie jest interes Polski, będę współpracował z prezydentem Nawrockim. Niezależnie od tego, co myślę o jego poglądach, niektórych działaniach. Byłem krytyczny i zdania nie zmienię, ale wiem, co należy do obowiązków prezydenta, co do obowiązków premiera – podkreślił później premier.
Jak dodał Tusk, „prezydent Nawrocki musi się pogodzić z faktem, że jestem premierem, ja się pogodziłem, że on jest prezydentem”.
– Jestem przekonany, że będziemy współpracować. Zaproponowałem kancelarii prezydenta, że choćby jutro moglibyśmy się spotkać i podsumować to, co dzieje się na froncie ukraińskim i w negocjacjach z udziałem innych państw – zaznaczył.