Szef MSWiA zapytany w czwartek w Radiu Zet, czy zadeklarował możliwość przyznania prezydentowi elektowi ochrony SOP-u przyznał, że tak. – Już w poniedziałek mój zastępca kontaktował się z przedstawicielem prezydenta elekta. (…) Mimo że w ustawie jest mowa o tym, że to prezydentowi z mocy ustawy należy się ochrona, to zasugerowaliśmy, zaproponowaliśmy, że Służba Ochrony Państwa będzie chroniła prezydenta elekta – powiedział Siemoniak.
Dodał, że „wydaje mu się to naturalne”. – Po pierwszej turze deklarowaliśmy obydwu kandydatom, którzy się mierzyli w drugiej rundzie, ochronę Służby Ochrony Państwa. Jak zareagowali? Rafał Trzaskowski zdecydował się na ochronę Służby Ochrony Państwa. Sztab pana Karla Nawrockiego grzecznie podziękował – powiedział Siemoniak.
Dopytywany, jak jest teraz oraz czy SOP jest przy prezydencie elekcie odparł, że będzie to przedmiotem rozmów w ciągu najbliższych dni. – Gorąco zachęcam do tego. Jest to bardzo profesjonalna służba – wskazał szef MSWiA.
– Myślę, że pan prezydent Andrzej Duda bardzo wysoko ocenia SOP i mam nadzieję, że może szepnie słowo prezydentowi elektowi – mówił Siemoniak.
Prywatni ochroniarze zamiast SOP? „Nie wyobrażam sobie tego”
Pytany, czy jest realne, by w Pałacu Prezydenckim nie było SOP i pojawiła się prywatna firma ochroniarska, która będzie chroniła prezydenta stwierdził, że „nie wyobraża sobie tego”. – To jest kwestia nie polityki, tylko ludzi w mundurach, funkcjonariuszy, którzy narażają życie i zdrowie, żeby chronić najważniejsze osoby w państwie. Nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek w naszym państwie podważał to zaufanie – powiedział Siemoniak.
Wskazał, że funkcjonariusze SOP chronią przez dziesiątki lat osoby z różnych opcji politycznych. – Robią to bardzo profesjonalnie, z ogromnym zaangażowaniem – zaznaczył szef MSWiA.
Karol Nawrocki zostanie prezydentem. Jakie przywileje będą mu przysługiwać?
Nowy prezydent Karol Nawrocki ma objąć funkcję 6 sierpnia – wówczas złoży przysięgę wobec Zgromadzenia Narodowego, czyli połączonych izb Sejmu i Senatu. Z objęciem stanowiska pierwszej osoby w państwie wiąże się wiele przywilejów, z których część przysługuje w czasie sprawowania tej funkcji, a część – już do końca życia.
Objęcie funkcji prezydenta wiąże się m.in. z przysługującą dożywotnią ochroną Służby Ochrony Państwa. Oznacza to m.in., że prezydent korzysta z samochodów będących we flocie SOP, w tym zapewniających najwyższy poziom ochrony kuloodpornych limuzyn. Jeśli zaś chodzi o transport lotniczy, głowa państwa korzysta z floty zapewnianej przez 1. Bazę Lotnictwa Transportowego.
Przyznanie ochrony SOP możliwe jest jeszcze przed rozpoczęciem mandatu – 10 lat temu Andrzej Duda został objęty ochroną poprzednika SOP, czyli Biura Ochrony Rządu, jeszcze jako prezydent elekt.
W rozmowie z „Faktem” rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński informował, że ochronę zaproponowano już prezydentowi elektowi Karolowi Nawrockiemu, ale na razie nie wiadomo, jaka jest jego decyzja.