„Odpowiadając na zaproszenie, spotkałem się dziś w Brukseli z sekretarzem generalnym Sojuszu Północnoatlantyckiego Markiem Rutte. Rozmawialiśmy o współpracy w ramach NATO. Gwarancja bezpieczeństwa oraz wzajemne zrozumienie potrzeb stanowią fundament silnych i odpowiedzialnych relacji międzynarodowych” – napisał we wtorek Karol Nawrocki w mediach społecznościowych.
Prezydent elekt podziękował szefowi Sojuszu Północnoatlantyckiego za „za bardzo dobrą rozmowę o poważnych sprawach w życzliwej atmosferze”. Nawrockiemu towarzyszył Marcin Przydacz, który w Kancelarii Prezydenta ma odpowiadać za sprawy zagraniczne. Po spotkaniu podkreślił na briefingu prasowym, że Nawrocki „tą wizyta niejako rozpoczyna już swoje aktywności dyplomatyczne”. Dodał, że „z całą pewnością będzie ich dużo więcej po 6 sierpnia”, czyli zaprzysiężeniu na prezydenta.
Karol Nawrocki spotkał się z szefem NATO. Marcin Przydacz o rozmowie z Markiem Rutte
Przydacza zaznaczył, że po tym czasie Nawrocki będzie „pokładał dużo energii w budowaniu koalicji bezpieczeństwa w regionie Europy Środkowej”. – Z całą pewnością odbędą się wizyty w regionie Europy Środkowej i Wschodniej, ale oczywiście nie zapominamy także o naszych kluczowych sojusznikach, tych położonych nieco bardziej na zachód, także tego dotyczyły dzisiejsze wydarzenia – tłumaczył szef biura międzynarodowego Kancelarii Prezydenta Nawrockiego.
Przydacz zaznaczył, że rozmowa trwała dwie godziny. – W ramach rozmowy z sekretarzem generalnym NATO padły stwierdzenia dotyczące Rosji jako bezpośredniego zagrożenia dla bezpieczeństwa nie tylko Polski, nie tylko Europy Środkowej, ale całego regionu euroatlantyckiego – mówił szef biura międzynarodowego Kancelarii Prezydenta Nawrockiego. Poruszono również kwestię m.in. Bukaresztańskiej Dziewiątki. Nawrocki ma tez kontynuował działania Andrzeja Dudy.