„Dzisiejsze wystąpienie Karola Nawrocki, to wystąpienie szefa sztabu PiS, nie prezydenta RP. Chce konfrontacji politycznej, będzie konfrontacja polityczna!” – napisał po orędziu Karola Nawrockiego poseł Nowej Lewicy Tomasz Trela. To tylko jedna z wielu reakcji przedstawicieli polskiej sceny politycznej na pierwsze wystąpienie Karola Nawrockiego w nowej roli.
„Od pierwszego zdania Prezydent zaczął fatalnie” – ocenił krótko na portalu X poseł KO Witold Zembaczyński.
Orędzie Karola Nawrockiego. Politycy ocenili pierwsze wystąpienie prezydenta
Innego zdania jest poseł PiS Kazimierz Smoliński. „Przemówienie prezydenta Nawrockiego wgniotło w ziemię Tuska z całą Koalicją 13 grudnia” – napisał, oceniając, że „prezydent przejechał się po nich jak walec”. „Mocne przemówienie, w którym prezydent przypomniał, że w Polsce łamane jest prawo oraz potwierdził realizację swojego programu. Brawo!” – skwitował.
Także Agata Wojtyszek z PiS doceniła pierwsze wystąpienie prezydenta.
„Z dumą i wzruszeniem patrzyłam moment zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na urząd Prezydenta RP – owoc ciężkiej pracy, odwagi i wiary w Polskę silną, sprawiedliwą i suwerenną. To nowy rozdział, który daje nadzieję milionom Polaków” – skomentowała.
Kosiniak-Kamysz po orędziu Nawrockiego: Ktoś go wprowadził w błąd
Głos zabrał także szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. – Dziwi mnie taka miażdżąca krytyka 10 lat prezydentury Andrzeja Dudy oraz krytyka ośmiu lat rządów PiS. Tak rządzili, że jesteśmy gospodarstwem pomocniczym. Na pewno to, co my robimy nie jest gospodarstwem pomocniczym, przewodzimy w wielu kwestiach – powiedział. – Ktoś go ewidentnie wprowadził w błąd – dodał.
Wkrótce więcej informacji.