Co się wydarzyło w Warszawie?

W poniedziałek 16 czerwca na ulicy Górnośląskiej 22 niedaleko Sejmu w Warszawie runął fragment stropu kamienicy. Jak ustalił portal tvn24.pl, strażacy otrzymali wezwanie od mieszkańców sąsiednich kamienic, którzy usłyszeli huk. Ulica przy budynku została zamknięta i wyłączona z ruchu samochodowego i pieszego, a teren został zabezpieczony. Działania spowodowały utrudnienia w działaniu komunikacji miejskiej w stolicy. „Z przyczyn technicznych autobusy linii 107, 159 w obu kierunkach skierowano na objazd: …- Łazienkowska – Rozbrat – Książęca – Pl. trzech Krzyży – Al. Ujazdowskie – Piękna -…” – przekazał w komunikacie na stronie internetowej Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie.

Trwa akcja służb

Na miejsce skierowano dziewięć jednostek straży, policję oraz przedstawicieli nadzoru budowlanego. Jak podano, istnieje groźba zawalenia się nieruchomo¶ci. – Działania straży pożarnej polegają na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i kontrolowania stabilności budynku. Mamy tam dziewięć zastępów straży pożarnej, około 30 strażaków – przekazał „Gazecie Wyborczej” młodszy kapitan straży Łukasz Wojtas. 

Zobacz wideo Tak kierowca uciekał z miejsca kolizji, do której doprowadził

Kamienica była pustostanem

W tym momencie nie ma żadnych informacji o poszkodowanych osobach. Wiadomo, że kamienica była pustostanem. – Z dużym prawdopodobieństwem nikt nie ucierpiał, ale trwają jeszcze prace straży pożarnej – powiedział rzecznik prasowy dzielnicy Śródmieście, Mateusz Węgrzyn. Jednocześnie potwierdził, że doszło do zawalenia stropu na drugiej kondygnacji. Dodał, że budynek należy do prywatnego właściciela.

Więcej: Przeczytaj również tekst „Karambol sześciu pojazdów pod Płońskiem. Są ranni, droga jest zablokowana”.

Źródła: Gazeta Wyborcza, IAR, tvn24.pl, Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie

Udział
Exit mobile version