– Wiceminister nie zbiega przed wymiarem sprawiedliwości, tylko chce uniknąć działań ludzi, którzy są w miejscach, gdzie być nie powinni, nie mają do tego prawa, są nielegalni – powiedział prezes PiS. Zdaniem Kaczyńskiego „uczciwego procesu w tych warunkach politycznych być nie może”. – Są wszelkie podstawy, żeby uznać, że każdy, kto znajduje się w rękach tych ludzi jest zagrożony w sposób skrajny, łącznie z zagrożeniem życia, torturami i tak dalej – przekazał.

Udział
Exit mobile version