Kazik Staszewski o dwóch największych partiach politycznych w Polsce: W czwartkowym programie „Rymanowski Live” gościem był Kazik Staszewski. Został zapytany m.in., na kogo odda swój głos w wyborach prezydenckich, artysta i lider Kultu przyznał, że nie wie. – Chyba – stwierdził. – PiS i PO przez przedkładanie interesu partyjnego nad państwowy to zło, które oplotło ten kraj. Nie cierpię obu tych partii – mówił Kazik. Jego zdaniem „prezydentem powinien zostać ktoś trzeci, ktoś spoza tego układu”. Nie podał żadnego nazwiska. – To jedyny sposób na wyrwanie się z pętli „popisowskiego” monopolu, który koncentruje naszą uwagę od 25 lat. Dosyć – uciął muzyk.
Czy Kazik ma jakieś relacje z politykami? To jedno z pytań Bogdana Rymanowskiego. Współtwórca takich utworów jak „Arahja”, „Panie Waldku, Pan się nie boi, czyli lewy czerwcowy” i „Twój ból jest większy niż mój”, które komentowały bieżącą sytuację polityczną, przyznał, że takich relacji nie jest wiele. Zdradził jednak, że „Sławomir Mentzen jest na każdym koncercie Kultu w Toruniu”. Kazik był też studentem Zdzisława Krasnodębskiego. – On mnie uczył filozofii. Wtedy był młodym doktorem, miałem z nim niezłe interakcje. Kompletnie nie mógł pojąć, co ja robię na studiach – wspominał muzyk.
Przełożone koncerty: Lider Kultu wytłumaczył, skąd decyzja o przełożeniu koncertów. – Wyszedłem z psami na spacer, dwa buldożki francuskie, natomiast dosyć silne. Przeleciały mi pod takim niby płotem zrobionym z kabli. Ja, wiedząc, że się nie przecisnę, próbowałem z gracją pokonać te kable w kształcie płotka od góry. Nigdy nie byłem mocno sprawny fizycznie. Zahaczyłem nogą i runąłem na ziemię. Żebra spotkały się z łokciem- opisywał Kazik. Mimo bólu zagrał dwa koncerty. Dalej pojechał do Krakowa, rentgen nie wykazał problemów z żebrami. – Miałem ruszyć na kolejną serię koncertów. Los nade mną czuwał, że nie pojechałem. Wysłano mnie na tomograf. No i tomograf przyniósł diametralnie inne wyniki. Stwierdzono, że 4 żebra są popękane wraz z przemieszczeniem, jest krew w płucach i płyn, i doktor powiedział, że proponuje, bym został na obserwacji. No i poszedłem leżeć – powiedział.
Czytaj również: „W sondażach spadek poparcia dla Trzaskowskiego. Wiceminister wskazuje powody”.
Źródło: Rymanowski Live