Z sonda¿u exit poll wynika, że Magdalena Biejat uzyskała 4,1 proc. głosów. Późniejsze wyniki late polle potwierdziły ten wynik. Jak mówiła sama kandydatka, liczyła na więcej, ale jednocześnie osiągnęła najlepszy wynik wśród wszystkich kobiet, które kiedykolwiek kandydowały na urząd prezydenta RP. Podczas wieczoru wyborczego Biejat nie chciała jednak wskazać osoby, której poparcie okaże w II turze wyborów prezydenckich.

Zobacz wideo Najważniejsze momenty kampanii wyborczej! Skandale, wpadki, żarty

Wybory prezydenckie 2025. Magdalena Biejat poprze Rafała Trzaskowskiego? 

– Bardzo chętnie spotkam się z Rafałem Trzaskowskim i porozmawiam z nim o tym, co jest ważne dla wyborców lewicy. Dla niego ważne jest przekonanie wyborców lewicy, że traktuje ich poważnie. A tym samym pokazanie im, że warto, by poszli na drugą turę wyborów. Chętnie pomogę mu w korekcie tego kursu – w taki sposób, żeby te ważne dla lewicy i lewicowych wyborców sprawy uwzględnił – powiedziała Magdalena Biejat w rozmowie z dziennikarzem TVN24.

Polityczka dodała, że Karol Nawrocki nie ma co liczyć na poparcie ze strony lewicy. – Wszyscy, którzy mnie dobrze znają, wiedzą doskonale, że nie mam absolutnie żadnej wspólnej płaszczyzny porozumienia z Karolem Nawrockim. Przypominam, że to ja zafundowałam Karolowi Nawrockiemu największy kryzys wizerunkowy w tej kampanii – dodała.

Wybory 2025. Adrian Zandberg o „przekazywaniu głosów” wyborców

Z badania late poll wynika, że Adrian Zandberg uzyskał 5,2 proc. głosów. Wyprzedzają go więc poza Trzaskowskim i Nawrockim także S³awomir Mentzen i Grzegorz Braun. Podczas spotkania po ogłoszeniu wyników exit poll lider Partii Razem podziękował za wszystkie głosy i zaznaczył, że nie poprze nikogo w drugiej turze wyborów prezydenckich. 

Wyborcy to nie puchar przechodni, którego jeden polityk może oddać drugiemu. Wyborcy to są mądrzy ludzie mający swoje poglądy, wartości i zgodnie z nimi będą głosować – wyjaśnił swoją decyzję Adrian Zandberg.

Udział
Exit mobile version