Do treści listu dotarł portal The Hill. Podpisali go republikański polityk z Karoliny Południowej Joe Wilson oraz przedstawiciel demokratów z Tennessee Steve Cohen. Obaj należą do Komisji Helsińskiej USA. Wilson jest jej przewodniczącym.
Politycy ponad podziałami zaapelowali do administracji prezydenta Joe Bidena o podjęcie konkretnych działań. Chodzi o rozszerzenie polskiej obrony powietrznej na ukraińskie niebo.
Wojna na Ukrainie. Inicjatywa amerykańskich kongresmenów
Wilson i Cohen chcą „udzielenia Polsce zgody do przechwytywania i neutralizowania pocisków nad Ukrainą, zwłaszcza tych zagrażających wtargnięciem w polską przestrzeń powietrzną”.
The Hill przypomniał, że strona polska występowała z podobnymi propozycjami. – Jestem zdania, że gdy wrogie pociski rakietowe są na kursie wejścia w naszą przestrzeń powietrzną, byłoby uzasadnioną samoobroną (uderzenie w nie), ponieważ gdy przekroczą naszą przestrzeń powietrzną, ryzyko zranienia kogoś odłamkami jest znaczne – mówił we wrześniu minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w wywiadzie dla brytyjskiego dziennika „Financial Times”.
Były sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg uważał to za rozwiązanie zbyt ryzykowne. Wskazywał, że organizacja może „stać się częścią konfliktu”. Nowy szef sojuszu Mark Rutte na razie nie wypowiadał się w tej sprawie.
USA. List kongresmenów. Chcą „zielonego światła” dla Polski
„Mimo ciągle trwającej rosyjskiej eskalacji poprzez broń hybrydową – naruszenia przestrzeni powietrznej, ataki na infrastrukturę krytyczną, wysiłki na rzecz destabilizacji instytucji demokratycznych – wahaliśmy się, by stanowczo skonfrontować się z tym kwestiami, pozwalając Rosji na rozpętanie wojny przeciwko Sojuszowi przy minimalnych konsekwencjach” – napisali kongresmeni.
Nadawcy listu podkreślili, że sojusznicy Ukrainy powinni przejść do działania. W tym kontekście prośbę Polski uznali za „konieczną i pilną jako mechanizm wsparcia Ukrainy i zabezpieczenia (…) granic NATO”.
Źródło: The Hill, Biełsat