Lider JSW Jastrzębskiego Węgla, gwiazda PlusLigi, postać wielkiego formatu światowej siatkówki. Nie ulega wątpliwości, że Tomasz Fornal ma status bardzo dobrego siatkarza. Niestety, w decydującym okresie trwających MŚ 2025, przyjmujący nabawił się kontuzji.

Tomasz Fornal nie zagra z Włochami? Są najnowsze wieści w sprawie!

Fornala zabrakło w gronie czwórki przyjmujących w trakcie ćwierćfinału Polska – Turcja. Podjęto decyzję, że założy on strój libero, będąc w odwodzie za plecami tego podstawowego na tej pozycji, Jakuba Popiwczaka. Miejsce w gronie przyjmujących za Fornala zajął za to… nominalny libero Maksymilian Granieczny. To pokazało, że sprawa z problemami zdrowotnymi siatkarza, jest poważna.

Czy na tyle, żeby miał nie zagrać w półfinale Polska – Włochy? Jeszcze przed ćwierćfinałem z Turkami dziennikarz i komentator Polsatu Sport Tomasz Swędrowski, będący bardzo blisko reprezentacji, przekonywał, że wg sztabu Fornal ma być gotowy na półfinałową, hitową batalię.

Jeśli to jednak problemy z plecami, trudno zakładać, że siatkarz będzie w pełni gotowy do rywalizacji z tak twardo grającą drużyną, jak mistrzowie świata. Przeciwko Włochom zapewne na boisku od początku trener Nikola Grbić postawi na zestaw widziany m.in. w ćwierćfinale MŚ 2025, czyli Wilfredo Leon oraz Kamil Semeniuk.

– Sytuacja Tomka nie jest jasna. Uczestniczył w piątkowym treningu. Postępuje zgodnie z zaleceniami fizjoterapeutów. Ostateczną decyzję odnośnie do jego udziału w półfinale podejmie w sobotę Nikola Grbić – przekazał Mateuszowi Góreckiemu z Onetu i „Przeglądu Sportowego” rzecznik reprezentacji Polski Mariusz Szyszko.

W odwodzie na pozycji przyjmującego są jeszcze Artur Szalpuk oraz awaryjnie wspomniany wcześniej Granieczny.

Jedno, co na pewno trzeba zauważyć, to… dobry nastrój samego Fornala. Na kilkanaście godzin przed rozpoczęciem gry o finał MŚ 2025, zawodnik umieścił takie oto zdjęcie na Instagramie.

Imponujący bilans reprezentacji Polski siatkarzy na MŚ. Worek medali!

W klasyfikacji medalowej wszech czasów, spoglądając na mistrzostwa świata, polscy siatkarze zajmują czwarte miejsce. Polska sięgnęła po trzy złote medale (1974, 2014, 2018) i dwa srebrne krążki (2006, 2022).

Jak widać, poza pamiętnym sukcesem drużyny Huberta Wagnera – późniejszych mistrzów olimpijskich (1976) – na podium w imprezach rangi MŚ stawali w XXI wieku. Ostatnie lata są wyjątkowo udane, od 2014 roku nie zdarzyło się, żeby Polaków zabrakło w finale imprezy. Dodatkowo warto zauważyć, że odkąd zespół trenuje pod batutą Nikoli Grbicia, Polacy z najważniejszych wydarzeń za każdym razem wracają z medalem. Ostatni przykład? Złota Liga Narodów 2025, gdzie w turnieju finałowym w Chinach polscy siatkarze nie przegrali ani jednego seta w żadnym z trzech spotkań.

Dodatkowo warto pamiętać, że w przypadku reprezentacji Polski siatkarzy, mowa o: liderach rankingu światowego FIVB, aktualnych mistrzach Europy (2023), wicemistrzach świata (2022) i wicemistrzach olimpijskich (2024). To naprawdę wyjątkowe czasy dla męskiej siatkówki w Polsce. A co również godne podkreślenia, całościowo zaczęło się od… mistrzostw świata w 2006 roku. Wówczas to zespół prowadzony przez Raula Lozano postanowił przypomnieć się światu, wdrapując się na podium imprezy z najwyższej reprezentacyjnej półki. Był to pierwszy medal MŚ od czasów Wagnera.

Udział
Exit mobile version