Co się dzieje: Władze w Seulu rozważają zwiększenie pomocy dla walczącej z Rosją Ukrainy – podała południowokoreańska agencja informacyjna Yonhap. Do tej pory Korea Południowa przekazała Kijowowi jedynie wsparcie humanitarne. Teraz jest mowa o dostawach broni, a nawet wysłaniu żołnierzy.

Kto miałby zostać wysłany: Na Ukrainę mieliby zostać wysłani południowokoreańscy oficerowie wywiadu, którzy mieliby monitorować taktyki i zdolności bojowe północnokoreańskich sił. Ponadto mogliby oni brać udział w przesłuchaniach pojmanych Koreańczyków z Północy. 

Zobacz wideo Grzegorz Braun wchodzi w konfrontacje w sprawie pomocy dla Ukrainy

Wsparcie dla Ukrainy: Rz±d rozważa również wsparcie zbrojeniowe dla Ukrainy w ramach możliwego odejścia od polityki nieudzielania bezpośredniej śmiercionośnej pomocy. – Obserwując oznaki współpracy wojskowej między Koreą Północną a Rosją, środki reagowania będą podejmowane stopniowo – powiedziało źródło agencji w południowokoreańskim rządzie. Jak podkreślono, „zamiast śmiercionośnej broni priorytetem będzie broń defensywna, a nawet jeśli zapewniona zostanie pomoc śmiercionośna, najpierw rozważony zostanie sposób jej pośredniego wysłania”.

Jakie jest tło: W zeszłym tygodniu wywiad Seulu poinformował, że Korea Północna wysłała na Ukrainę około 1500 żołnierzy sił specjalnych w celu pomocy Rosji. Docelowo aż 12 tysięcy żołnierzy z Pjongjangu ma wspomóc rosyjską armię. Władze w Seulu obawiają się, że w zamian za pomoc Moskwa przekaże Korei Pó³nocnej nowe technologie wojskowe, które zagrożą Południu.

Więcej: O napiętych stosunkach Korei Po³udniowej z Północą przeczytasz w artykule Maćka Kucharczyka: „Kim wysadza, co chce i głosi wojnę, bo ma mocne plecy. Rosja za amunicję dużo mu da”.

Źródła: Yonhap, IAR

Udział
Exit mobile version