Jak niedawno informowaliśmy, na początku tego roku Urząd Miasta Gorzowa Wielkopolskiego poinformował, że wraz z początkiem 2026 roku w mieście obowiązywać będzie darmowa komunikacja. Władze Gorzowa Wielkopolskiego zwracają uwagę, że jest to pierwsze miasto wojewódzkie, które zdecydowało się na ten krok.
– Decyzja wpisuje się w nasze starania, by Gorzów był miastem przyjaznym, dogodnym do życia dla jego mieszkańców. Podejmujemy tę decyzję jako pierwsze miasto wojewódzkie w Polsce. Bezpłatna komunikacja miejska jest rozwiązaniem bardzo dogodnym dla uczniów naszych szkół i oni są jednym z najważniejszych adresatów tego pomysłu – tłumaczy Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa Wielkopolskiego.
Do bezpłatnej komunikacji uprawnione będą osoby, które rozliczają podatek dochodowy od osób fizycznych w gorzowskim urzędzie skarbowym i wskazują Gorzów Wielkopolski jako miejsce swego zamieszkania albo rozliczają podatek rolny z tytułu prowadzenia gospodarstwa rolnego na terenie miasta, a także dzieci tych osób (do 26. roku życia w przypadku osób uczących się).
Darmowa komunikacja w Krakowie? Magistrat komentuje
Czy w ślady Gorzowa Wielkopolskiego pójdzie Kraków? Niedawno starania w tym zakresie podjęła Rada Dzielnicy I Stare Miasto, wnioskując do prezydenta Krakowa Aleksandra Miszalskiego o wprowadzenie darmowej komunikacji dla osób płacących podatki w Krakowie. Według radnych nowy włodarz miasta nie powinien w tej sprawie robić problemów, gdyż w 2013 roku – jako radny – zabiegał o takie rozwiązanie, wskazując, że doprowadzi to do zwiększenia liczby osób płacących podatki w mieście.
„Gazeta Krakowska” zwróciła się do magistratu z pytaniem, o to czy jest szansa, że stolica Małopolski wprowadzi bezpłatną komunikację. – Aktualnie w Krakowie nie ma planów wprowadzenia bezpłatnej komunikacji miejskiej na wzór Gorzowa Wielkopolskiego. Istotną przeszkodę w jej wprowadzeniu stanowią obecne uwarunkowania budżetowe – odpowiedziała Joanna Krzemińska, rzeczniczka prezydenta Krakowa.