Kreml o europejskich propozycjach: Niekonstruktywne
– Jeśli chodzi o krążące plany, to dziś rano dowiedzieliśmy się o planie europejskim, który na pierwszy rzut oka wydaje się zupełnie niekonstruktywny i nam nie odpowiada – przekazał w poniedziałek w rozmowie z mediami Jurij Uszakow, doradca Władimira Putina. Zaznaczył też, że zapisy amerykańskiego planu pokojowego „wymagają bardzo szczegółowej dyskusji i rozważenia przez strony”. – Wychodzę z założenia, że prawdopodobnie naturalne będzie, iż Amerykanie zwrócą się do nas z propozycją osobistego spotkania i rozpoczęcia rozmów – dodał Uszakow.
Plan pokojowy dla Ukrainy
Amerykański plan pokojowy liczący 28 punktów zakładał m.in. gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy, zmniejszenie liczebności ukraińskiej armii do 600 tys. żołnierzy, utratę terytoriów zajętych przez Rosję oraz zamknięcie Ukrainie drogi do NATO. Zgodnie z treścią planu w Polsce miałyby stacjonować europejskie myśliwce. Europejskie kraje zaproponowały istotne korekty. Ukraińska armia miałaby liczyć 800 tys. osób, na terytorium Polski miałyby stacjonować NATO-wskie, a więc także amerykańskie, myśliwce. Kolejna kwestia dotyczy rekompensaty finansowej dla Kijowa i zamrożenia rosyjskich aktywów do czasu jej wypłaty. Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy mają działać na kształt artykułu 5. NATO, czyli zbrojnej pomocy sojuszu w razie kolejnego rosyjskiego ataku na Ukrainę.
„28-punktowy plan już nie istnieje”
W niedzielę w Genewie doszło do rozmów delegacji USA i Ukrainy. „The Washington Post” podał, że plan pokojowy został zredukowany do 19 punktów. „Fundament nadal opiera się na pierwotnej amerykańskiej propozycji, a nie na oddzielnym europejskim projekcie” – informuje „The Washington Post”. „Ukraina omówiła każdy punkt proponowanego planu ze Stanami Zjednoczonymi. 28-punktowy plan w formie, w jakiej wszyscy go widzieli, już nie istnieje. Niektóre punkty zostały usunięte, inne zmienione. Żadna uwaga ze strony ukraińskiej nie pozostała bez reakcji” – przekazał w mediach społecznościowych doradca szefa Kancelarii Prezydenta Aleksander Bevz.
Czytaj również: Plan pokojowy USA. Kraje bałtyckie „są przerażone” punktem, który dotyczy Polski. „To niebezpieczne”
Źródła: Interfax, IAR, „The Washington Post”
