Kto powinien być kandydatem PiS na prezydenta RP w wyborach w 2025 roku? – takie pytanie usłyszeli uczestnicy badania zorganizowanego przez pracownię United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Wybory prezydenckie 2025. Kto powinien być kandydatem PiS? Sondaż

Spośród wszystkich badanych najwięcej osób wskazało na byłego premiera Mateusza Morawieckiego (18,8 proc.). Drugą lokatę zajął były szef resortu edukacji Przemysław Czarnek (8,6 proc.), a trzecie były minister obrony Mariusz Błaszczak, na którego postawiłoby (8,2 proc.) ankietowanych. 

Według 7,8 proc. badanych kandydatem PiS na prezydenta winien być Kacper Płażyński. Elżbietę Witek wskazało 5,6 proc. badanych, a byłą premier, obecnie europosłankę, Beatę Szydło wymieniło 3,9 proc. 

Pozostali politycy nie uzyskali więcej niż 2,5 proc. – wśród nich znaleźli się, wymieniani w mediach w gronie potencjalnych kandydatów z młodego pokolenia PiS, Lucjusz Nadbereżny, Tobiasz Bocheński czy Jarosław Margielski.

W oczy rzuca się duży odsetek niezdecydowanych. 43,9 proc. uczestników sondażu wybrało odpowiedź „nie wiem/trudno powiedzieć”. Najwięcej (73 proc.) było ich w gronie zwolenników obecnej koalicji. Z kolei spośród wyborów PiS i Konfederacji było to 7 proc.

Kandydat PiS na prezydenta. Na kogo postawiliby wyborcy PiS i Konfederacji?

Kogo do walki o Pałac Prezydencki posłaliby wyborcy PiS i Konfederacji? Najwięcej sympatyków tych formacji wskazało na Mateusza Morawieckiego – 38 proc. 21 proc. jako kandydata widziałoby Mariusza Błaszczaka, a 13 proc. Przemysława Czarnka.

Byłą wicemarszałek Sejmu Elżbietę Witek w roli tej chciałoby zobaczyć 11 proc. popierających PiS oraz partię Krzysztofa Bosaka i Sławomira Mentzena. Beatę Szydło wybrało 7 proc. badanych. Do walki o prezydencki fotel Kacpra Płażyńskiego wytypowałoby natomiast 6 proc. zwolenników prawicowych ugrupowań. Po 1 proc. ankietowanych postawiłoby na Tobiasza Bocheńskiego oraz Jarosława Margielskiego.

Udział
Exit mobile version