Kto będzie reprezentował Polskę w Waszyngtonie?

Polska Agencja Prasowa przekazała, że w ciągu najbliższych godzin okaże się, kto będzie reprezentował Polskę na poniedziałkowym spotkaniu w Waszyngtonie. Takie informacje przekazał rzecznik prasowy prezydenta RP Rafał Leśkiewicz. Zapytany przez dziennikarzy o to, kto będzie reprezentował Polskę podczas poniedziałkowych podkreślił, że decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. – Czy ktokolwiek z ośrodka prezydenckiego, pan prezydent bądź któryś z ministrów pojedzie do Waszyngtonu, to się okaże w ciągu najbliższych godzin – ujawnił.

Szczyt w USA

W poniedziałek 18 sierpnia prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ma omówić w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem szczegóły trójstronnego spotkania Ukraina – Stany Zjednoczone – Rosja. Do USA ma polecieć także między innymi szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, sekretarz generalny NATO Mark Rutte, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz i prezydent Finlandii Alexander Stubb. Źródła w Waszyngtonie zasugerowały, że do trójstronnego szczytu mogłoby dojść w piątek 22 sierpnia. Kreml do tej pory nie skomentował tych doniesień.

Zobacz wideo Rosja: Możemy prowadzić wojnę z Ukrainą przez 20 lat

Przygotowania do rozmów ws. Ukrainy

W niedzielę przed godziną 17 zakończyło się spotkanie koalicji chętnych na rzecz Ukrainy przed rozmowami w Waszyngtonie. „Podkreśliłem, że aby nastał pokój, trzeba wywrzeć nacisk na agresora, a nie na ofiarę agresji” – napisał w mediach społecznościowych polski uczestnik spotkania, szef MSZ Radosław Sikorski. Europa będzie wspierać Kijów tak długo, jak to konieczne, aby osiągnąć sprawiedliwy i trwały pokój. Taką deklarację złożyła tego samego dnia szefowa Komisji Europejskiej przed spotkaniem w Waszyngtonie. Ursula von der Leyen, która spotkała się w Brukseli z Zełenskim podkreśliła, że Ukraina musi otrzymać od Trumpa gwarancje bezpieczeństwa.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule: „Zełenski przed wylotem do USA: Potrzebne są prawdziwe negocjacje. 'Rosja nie dała sygnałów'”.

Źródła:PAP, IAR

Udział
Exit mobile version