Według najnowszych danych litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych liczba obywateli Rosji w ciągu roku spadła z 15 888 do 15 105, Białorusinów z 62 167 do 59 399, a Ukraińców z 86 353 do 68 166.
Według najnowszych danych liczba unieważnionych zezwoleń na pobyt czasowy oraz odmów wydania takich dokumentów była o 13,6 tys. większa niż w roku ubiegłym. Wtedy wynosiła ona 10,7 tys., a w tym roku – 24,3 tys. – informuje litewski portal Delfi.
Migranci na Litwie. Unieważniono ponad 24 tys. zezwoleń
Część zezwoleń na pobyt czasowy została unieważniona po kontrolach przeprowadzonych przez Departament Migracji. Podczas nich skontrolowano ponad 47 tys. cudzoziemców, w tym pracowników wysoko wykwalifikowanych, przewoźników pasażerskich i osoby prowadzące działalność na własny rachunek, studentów, obywateli Białorusi oraz 2250 firm.
W wyniku kontroli unieważniono ponad 24 tys. zezwoleń na pobyt, ponadto sporządzono ponad 6 tys. zawiadomień o wykroczeniach administracyjnych. Większość odnotowanych wykroczeń ma związek z nielegalnym pobytem i nieprawidłowo zadeklarowanym miejscem zamieszkania.
Według stanu na 1 grudnia w Litwie mieszka 213 338 cudzoziemców posiadających zezwolenie na pobyt. Najwięcej zezwoleń wydano na podstawie pracy – 111 725.
Litwa. Spadek populacji. Niska liczba urodzeń
Od momentu uzyskania niepodległości przez Litwę w 1990 r. jej populacja skurczyła się o przeszło 800 tys. mieszkańców. Obecnie liczy 2,8 mln mieszkańców, z czego ponad 20 proc. stanowią osoby w wieku emerytalnym. Wedle danych ostatniego spisu z 2021 roku Litwini stanowią 84,6 proc. (2 mln 378 tys.) populacji, zaś największą mniejszością narodową są Polacy – 183,4 tys. (6,53 proc.)
Jak zauważa Joanna Hyndle-Hussein z Ośrodka Studiów Wschodnich, do depopulacji Litwy i starzenia się społeczeństwa przyczyniają się utrzymująca się emigracja na Zachód oraz spadająca liczba urodzeń. „W ostatnich latach w państwie tym co roku rodzi się ok. 22 tys. dzieci, a umiera ok. 40 tys. ludzi, co nie zapewnia zastępowalności pokoleń” – wskazano w analizie OSW.
Podkreślono, że na Litwie do tej pory nie wdrożono polityki skoncentrowanej na przeciwdziałaniu depopulacji. Rodziny narzekają bowiem na brak zachęt finansowych, ofert dobrej edukacji dla dzieci i opieki medycznej, a także prorodzinnej polityki mieszkaniowej. Nie udaje się też powstrzymać emigracji oraz brakuje wsparcia dla chcących wrócić do kraju.
Szansą na przełamanie negatywnych trendów demograficznych mogło być otwarcie się kraju na migrantów zarobkowych spoza UE. Od 2020 roku obserwowano znaczny napływ Ukraińców i Białorusinów oraz przybyszów z Azji Centralnej. Jednak po zaostrzeniu przepisów migracyjnych liczba obcokrajowców w kraju spadła.