W środę o godzinie 8:31 czasu polskiego wystartowała misja Ax-4, w której udział bierze Sławosz Uznański-Wiśniewski. Polska zapłaciła za ten lot około 65 milionów euro. Minister finansów Andrzej Domański uważa jednak, że to dobrze wydane pieniądze. Na antenie Radia ZET podkreślił, że Polska musi inwestować w nowoczesne technologie, a sektor kosmiczny to strategiczny obszar, w który warto angażować publiczne środki.

Pieniądze się zwrócą

Według ministra Domańskiego technologie kosmiczne powinny być ważnym elementem budowania potencjału gospodarczego kraju. W jego opinii wydatki poniesione na udział Polaka w misji kosmicznej to część szerszej strategii rozwoju innowacyjności. Przekonywał, że inwestycje w naukę i innowacje przyniosą długoterminowe korzyści, a środki wydane na ten cel „zwrócą się wielokrotnie”.

– Polska musi inwestować w naukę. Polska musi inwestować w innowacje, w technologie – Polska musi uczestniczyć w rozwoju tych najbardziej kluczowych technologii i z całą pewnością technologie związane z kosmosem są w tym obszarze, w który polskie państwo musi inwestować – powiedział Andrzej Domański na radiowej antenie.

Wyższa składka

Polska zwiększyła również swoją składkę do Europejskiej Agencji Kosmicznej. Jak wyjaśnił Łukasz Wilczyński z Europejskiej Fundacji Kosmicznej, każdy kraj członkowski ESA płaci składkę obowiązkową i dodatkową, którą przeznacza na wybrane przez siebie programy. Decyzja o zwiększeniu składki umożliwiła Polsce udział w programach eksploracyjnych i obecność w korpusie astronautów ESA.

Łącznie w latach 2023–2025 polskie wydatki na sektor kosmiczny mają sięgnąć 360 mln euro. Minister Domański zapewnił, że kraj powinien być liderem innowacji w Europie, a inwestycje w kosmos są tego istotną częścią.

Dodał, że choć bezpieczeństwo narodowe jest priorytetem, to nie popiera sztywnego wpisywania do Konstytucji wydatków na poziomie 4 proc. PKB. Uważa, że decyzje o budżecie powinny być podejmowane elastycznie i z roku na rok.

Udział
Exit mobile version