W czwartkowym (4 lipca) wieczornym głosowaniu radni sejmiku województwa ma³opolskiego wybrali Łukasza Smółkę na stanowisko marszałka. Kandydaturę zgłosił szef klubu radnych PiS Rafał Stuglik. Smółkę poparło 22 z 39 radnych. Wcześniej w pięciu głosowaniach odrzucona była kandydatura posła PiS Łukasza Kmity, forsowana m.in. przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i byłego wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego.
Łukasz Kmita: To zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości. „Mina działaczy PO i PSL była dramatyczna”
– Wychodzimy zwycięsko z tego pojedynku. Przypomnę, że Donald Tusk w poniedziałek mówił „odbijamy Małopolskę”. Mina działaczy Platformy Obywatelskiej i PSL-u po wczorajszym głosowaniu była wręcz dramatyczna. Czasem w polityce trzeba zrobić krok do tyłu, żeby zwyciężać – komentował w piątek 5 lipca rano w RMF FM Łukasz Kmita, niedoszły marszałek województwa małopolskiego. Zaznaczył, że czwartkowe głosowanie to „zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości”.
– Łukasz Smółka to osoba, którą oceniam jako osobę Jarosława Kaczyńskiego, z pewnością nie jest to zwycięstwo jednej czy drugiej frakcji. Z panem Łukaszem Smółką pracowałem w ostatnich latach, widziałem jego aktywność i uważam, że to w tej sytuacji najlepszy kandydat na marszałka – dodał Kmita.
„Czarne limuzyny rządowe krążyły po Małopolsce”. Kmita: Stosowały klasyczną korupcję polityczną
Według posła PiS „czarne limuzyny rządowe krążyły po Małopolsce, jeździły do radnych i oferowały spółki Skarbu Państwa”. – Stosowały klasyczną korupcję polityczną. Jestem bardzo wdzięczny radnym Prawa i Sprawiedliwości, że nie ulegli – zaznaczył.
– Poprosiłem pana prezesa o rozważenie możliwości wskazania innego kandydata. Ja wiem, że w świecie polityki to wydaje się science fiction, ale właśnie takie są moje wartości. Pan prezes się nie wycofał. To ja poprosiłem pana prezesa, to moja odpowiedzialność – podkreślał Łukasz Kmita. – Jestem przekonany, że gdybym kandydował po raz szósty czy siódmy, to pewnie odniósłbym zwycięstwo. (…) Wszyscy radni byli już zmęczeni tą sytuacją. Pada³y takie głosy, że zagłosują za kimkolwiek, by zakończyć tę sytuację – przekonywał poseł PiS.
