Reprezentacja Polski wystąpi w składzie: Magda Linette (30. WTA), Maja Chwalińska (121. WTA), Katarzyna Kawa (156. WTA) oraz Martyna Kubka (361. WTA). W zespole nie zaprezentują się dwie najwyżej rozstawione polskiej tenisistki. Wiceliderka rankingu WTA Iga Świątek kilka dni temu poinformowała o swojej nieobecności w turnieju eliminacji Billie Jean King Cup 2025 w Radomiu. Kontuzja wykluczyła za to Magdalenę Fręch (28. WTA), więc skład polskiej reprezentacji nie będzie w pełni optymalny.

Magda Linette o nieobecności Igi Świątek w reprezentacji Polski

Najbardziej doświadczoną zawodniczką w składzie Polek będzie Linette. Polka ma za sobą udane tygodnie, a jej współpraca z byłą wiceliderką rankingu WTA, finalistką Wimbledonu – Agnieszką Radwańską – przynosi bardzo dobre efekty.

Poznanianka zabrała głos ws. nieobecności w reprezentacji Polski Świątek. Mająca 23 lata tenisistka wyjaśniła za pośrednictwem mediów społecznościowych, powody braku występu w turnieju w Radomiu.

– Nie ukrywajmy, Iga jest najlepszą zawodniczką na świecie. Teraz jest druga, ale na mączce zawsze, kiedy wychodzi na kort, jest faworytką. To zawsze osłabienie, ale decyzję trzeba szanować. Staramy się skupić na tym, nad czym mamy kontrolę. To indywidualna decyzja Igi, nie chcę jej oceniać. Nie wiemy, co się dzieje w teamie, w jakim stanie jest jej ciało, jak bardzo jest zmęczona emocjonalnie. Nie oceniam, rozumiem zmęczenie i to, że czasami trzeba wziąć oddech, a w naszym sezonie jest na to mało czasu – powiedziała Linette, goszcząc w „Magazynie Sportowym” Radia Dla Ciebie (cytat za TVP Sport).

Z pewnością brak Świątek czy Fręch można uznać za spore rozczarowanie dla polskich kibiców. Kadra Polski powraca bowiem do gry na swoim terenie po przeszło trzech latach przerwy. Rzadko nadarza się zatem okazja, żeby zobaczyć tenisową reprezentację na żywo, a dodatkowo – na polskiej ziemi.

Billie Jean King Cup 2025. Kiedy Polki zagrają w Radomiu?

Turniej eliminacyjny potrwa od czwartku do soboty, czyli w dniach 10-12 kwietnia. Miejscem zmagań będzie Radomskie Centrum Sportu. Polki zagrają w czwartek i piątek. Na początek czwartkowa rywalizacja ze Szwajcarkami (od godziny 15:00).

Dzień później, o tej samej porze (tj. piątek, g. 15:00), Poli zagrają z Ukrainkami. Co ciekawe, w szeregach Szwajcarii zabraknie najwyżej rozstawionej z tej nacji w światowym rankingu Belindy Bencic (42. WTA). Wyjątkowo mocne wydają się być Ukrainki, które do Radomia przyjadą zarówno z Eliną Switoliną (18. WTA), jak i Martą Kostjuk (25. WTA).

Ostatnim meczem turnieju będzie sobotnie starcie Szwajcarek z Ukrainkami. Do finału BJKC 2025 awansują jedynie zwyciężczynie rywalizacji w Radomiu.

Udział
Exit mobile version