Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Bochni w sobotę 29 czerwca o godzinie 14:23 otrzymała zgłoszenie, że dwulatek wpadł do przydomowego basenu – poinformował portal bochniazbliska.pl. Do miejscowości Rdzawa (woj. małopolskie) wysłano straż pożarną oraz ratowników medycznych, którzy przeprowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową. Następnie chłopiec został zabrany śmigłowcem LPR do szpitala. Jak doszło do tego zdarzenia?
Rdzawa. Dwulatek wpadł do basenu. Jest w stanie krytycznym
Korespondentka Polsat News Dominika Trzcina ustaliła, że rodzice wraz z dwójką swoich dzieci, trzylatkiem i wspomnianym dwulatkiem, byli u sąsiadów. Na posesji był dostępny duży, murowany basen o wymiarach 3 na 10 metrów. – Rodzina bawiła się na podwórku. W pewnym momencie matka odwróciła się w stronę trzylatka i to wtedy doszło do tragedii – młodsze dziecko wpadło do basenu – poinformowała dziennikarka.
Kobieta nie wskoczyła do basenu, aby ratować swoje dziecko, prawdopodobnie z powodu panicznego lęku przed wodą. Natomiast pobiegła zaalarmować męża, który wyciągnął chłopca z wody. Dwulatek był reanimowany przez służby prawie pół godziny. Obecnie przebywa na oddziale intensywnej terapii w szpitalu dziecięcym w Prokocimiu. Jak poinformowali dziennikarze, jest w stanie krytycznym.
Od kwietnia utonęło 108 osób. RCB przypomina o kluczowych zasadach bezpiecznego wypoczynku
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa opublikowało dane dotyczące utonięć w Polsce, z których wynika, że w sobotę 29 czerwca utonęło siedem osób. Łącznie od kwietnia odnotowano 108 ofiar. „Pamiętaj o podstawowych zasadach bezpiecznego wypoczynku nad wodą, pływaj tylko w wyznaczonych miejscach, załóż kapok na łódce, kajaku i rowerze wodnym, nie wbiegaj rozgrzany do wody” – zaapelowało RCB.
