W poniedziałkowy wieczór 17 listopada reprezentacja Polski rozegrała swoje ostatnie spotkanie w eliminacjach do mundialu. Rywalami podopiecznych Jana Urbana była Malta. Przed rozpoczęciem meczu to biało-czerwoni uchodzili za zdecydowanych faworytów.

Szczególnie, że nasza kadra już przed pierwszym gwizdkiem była pewna udziału w marcowych barażach. Stawką spotkania było zwiększenie szans na pierwszy koszyk przy losowaniu par barażowych. Do tego Polacy potrzebowali zwycięstwa.

Malta – Polska. Nawrocki wspiera piłkarzy

Reprezentacja mogła liczyć na doping Karola Nawrockiego. Tym razem prezydent nie oglądał jednak sportowych zmagań na żywo ze stadionu. Głowa państwa zdecydowała się wesprzeć piłkarzy w inny w sposób.

W poniedziałkowy wieczór fasadę Pałacu Prezydenckiego rozświetliła oprawa, której kibice nie mogli wnieść na mecz Polska –Holandia. „Dziś na fasadzie Pałacu Prezydenckiego mocne wsparcie naszej reprezentacji, która gra dziś mecz z Maltą!” – napisał prezydent w mediach społecznościowych.

Malta – Polska. Jaki wynik?

W 32. minucie celne trafienie zaliczył Robert Lewandowski. Na odpowiedź ze strony rywali nie trzeba było długo czekać. Niespełna cztery minuty później doszło do niespodzianki. Wyrównującego gola strzelił Irvin Cardona. Jest to pierwsza w historii bramka dla Malty w meczach z reprezentacją Polski.

W drugiej połowie spotkania prowadzenie Polsce na 2:1 dał Paweł Wszołek. W 61. minucie gospodarze domagali się podyktowania rzutu karnego za faul Jakuba Kiwiora na Irvinie Cardonie. Sędzia nie dopatrzył się jednak przewinienia.

Chwilę później wynik na 3:1 podwyższył Karol Świderski. Po analizie VAR wcześniejszej sytuacji, bramka dla naszej reprezentacji nie została uznana. Co więcej, sędzia Igor Pajac podyktował jedenastkę dla Malty. Została ona wykorzystana przez Maltańczyków, którzy doprowadzili do remisu 2:2.

Honor Polaków w 85. minucie uratował Piotr Zieliński podwyższając wynik na 3:2.

Malta – Polska. Zalewski nie zagra w barażach

Chociaż Polakom udało się wygrać z Maltą, reprezentacja przed marcowymi barażami ma spory problem. Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania Jan Ubran tłumaczył, że trzech piłkarzy jest zagrożonych przymusową pauzą w barażach, jeśli zobaczyliby żółtą kartkę w meczu eliminacyjnym.

W tym kontekście selekcjoner wymieniał Piotra Zielińskiego, Jana Ziółkowskiego oraz Nicolę Zalewskiego. Już w 18. minucie spełnił się czarny scenariusz. Piłkarz Atalanty Bergamo zobaczył żółtą kartkę za faul i tym samym stracił szansę gry w barażach.

Udział
Exit mobile version