Rosja nie ustępuje

Według niemieckiego „Bilda” Kreml przed zaplanowanym na 15 sierpnia spotkania Władimira Putina z Donaldem Trumpem nie zmienił swoich żądań dotyczących Ukrainy. Według dziennikarzy Rosja wciąż chce mieć całkowitą kontrolę nad obwodami donieckim, ługańskim, zaporoskim, chersońskim. Chce też nadal okupować Krym. Rosjanie mieli dotychczas jedynie zasugerować „sektorowe zawieszenie broni” – chodzi tu o nieatakowanie na przykład obiektów infrastruktury energetycznej czy dużych miast położonych za linią frontu. Putin ma w żadnym wypadku nie planować wstrzymania głównej ofensywy, choć Stany Zjednoczone miały zaproponować w zamian za to zniesienie sankcji.

Nieoficjalnie: Witkoff miał źle zinterpretować słowa Rosjan

Dalej niemiecka gazeta opisuje, że specjalny wysłannik Donalda Trumpa Steve Witkoff źle zrozumiał niektóre komunikaty Rosjan jako gotowość do ustępstw. „Błędnie zinterpretował żądanie Rosji dotyczące 'pokojowego wycofania się’ Ukraińców z Chersonia i Zaporoża jako ofertę 'pokojowego wycofania się’ Rosjan z tych regionów” – podaje nieoficjalnie „Bild”. – Witkoff nie wie, o czym mówi – stwierdził w rozmowie z gazetą jeden z przedstawicieli ukraińskiego rządu. Podobnie wysłannik Trumpa ma być postrzegany w niemieckim rządzie. „Bild” relacjonuje też czwartkową wideokonferencję z udziałem przedstawicieli USA oraz ich europejskich partnerów. Amerykanów reprezentowali w niej Witkoff, a także sekretarz stanu Marco Rubio i wiceprezydent USA J.D. Vance. Według dziennikarzy europejscy politycy postrzegali Amerykanów jako chaotycznych. Sam Witkoff miał sprawiać wrażenie osoby niekompetentnej. Miało też dochodzić do rozbieżności między nim a sekretarzem stanu USA. 

Zobacz wideo Trump spotka się z Putinem. Koniec wojny coraz bliżej?

Spotkanie Trump-Putin. Co wiadomo?

Steve Witkoff spotkał się w tym tygodniu z Władimirem Putinem. Rozmowy dotyczyły zawieszenia broni w Ukrainie. Teraz z rosyjskim dyktatorem ma się spotkać bezpośrednio Donald Trump. „Wyczekiwane spotkanie między mną, jako prezydentem Stanów Zjednoczonych Ameryki, a prezydentem Rosji Władimirem Putinem odbędzie się w przyszły piątek na Alasce” – napisał na swojej platformie społecznościowej Truth Social Donald Trump, dodając, że wkrótce zostanie podanych więcej szczegółów. Anonimowy przedstawiciel Białego Domu, na którego powołuje się stacja NBC News, poinformował, że Rosjanie przedstawili listę żądań dotyczących potencjalnego zawieszenia broni w wojnie na Ukrainie, a Waszyngton stara się uzyskać poparcie Ukraińców i europejskich sojuszników. Donald Trump wcześniej sugerował, że Ukraina może być zmuszona do oddania części terytorium, by zakończyć ponad trzyletnią wojnę. – To bardzo skomplikowane. Część z nich odzyskamy, część zamienimy. Dojdzie do wymiany terytoriów, z korzyścią dla obu stron – mówił Donald Trump, nie podając szczegółów propozycji.

Przeczytaj też artykuł: „Europejscy przywódcy napisali list przed spotkaniem Trump-Putin. Zełenski reaguje”.

Źródła: „Bild”, IAR

Udział
Exit mobile version