Melania Trump broni syna
Pierwsza dama Stanów Zjednoczonych zdementowała plotki na temat tego, że jej mąż, prezydent USA Donald Trump, rozpoczął spór z Uniwersytetem Harvarda, ponieważ ich syn Barron nie dostał się na tę uczelnię. Rzecznik Melanii Trump Nicholas Clemens przesłał do redakcji Fox News krótkie i dosadne oświadczenie: „Barron nie ubiegał się o przyjęcie na Harvard, a wszelkie twierdzenia, że on lub ktokolwiek w jego imieniu złożył podanie, są całkowicie fałszywe” – przekazał Clemens. Najmłodszy syn amerykańskiej pary prezydenckiej studiuje obecnie na Uniwersytecie Nowojorskim.
Trump walczy z Harvardem
Plotki miał zapoczątkować żart, który powtarzali sobie pracownicy Bia³ego Domu. – Co łączy wszystkie uniwersytety, które Donald Trump obrał za cel? Barron się na nie dostał” – opowiedział dziennikarz Michael Wolff, autor książek o Donaldzie Trumpie.
Trump oskarżył Uniwersytet Harvarda o antysemityzm, brak przejrzystości oraz niedopełnienie obowiązków prawnych. W kwietniu prezydent zamroził ponad 2 mld dolarów dotacji na badania uczelni. Harvard pozwał do sądu administrację Donalda Trumpa po tym, jak Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego wstrzymał prawo uczelni do przyjmowania studentów zagranicznych. Harvard twierdzi, że Trump podejmuje bezprawne kroki w celu podporządkowania sobie uniwersytetu.
USA rozpoczęły proces anulacji wiz grupie studentów z Chin
W czwartek (29 maja) Stany Zjednoczone rozpoczęły proces anulowania wiz chińskim studentom, którzy są członkami Komunistycznej Partii Chin lub studiują na kierunkach wrażliwych z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa. Sekretarz stanu Marco Rubio zapowiedział „agresywny” sposób weryfikacji wiz studenckich Chińczyków, co może oznaczać, że Waszyngton chce przeprowadzić całą akcję szybko. Decyzja wpłynie na finanse wielu amerykańskich uczelni, które nierzadko działają dzięki studentom z Chin. Na Harvardzie co trzeci student jest obywatelem Państwa Środka.
Więcej o polityce Trumpa wobec uczelni wyższych przeczytasz w tekście „Harvard pozywa administrację Trumpa. 'Konsekwencje będą poważne i długotrwałe'”.
Źródło: Reuters, Fox News, IAR
