W Radiu Zet Sławomir Mentzen został zapytany, czy po wyborach do Parlamentu Europejskiego Grzegorz Braun zostanie wyrzucony z Konfederacji. – Co będzie po wyborach, ustalimy po wyborach – powiedział lider Nowej Nadziei. Następnie przyznał, że „nie jest zachwycony działalnością Grzegorza Brauna”.

Zobacz wideo
Gen. prof. Stanisław Koziej o podsłuchach Pegasusem w polskiej armii

Sławomir Mentzen o Braunie: Takie rzeczy w normalnych partiach się nie zdarzają

– W ostatnich wyborach w wielu miejscach popierał komitety, które rywalizowały z naszymi. Nie do końca rozumiem jego zachowanie. To jest rzecz, którą musimy sobie wyjaśnić po wyborach – powiedział. – Żadna poważna partia nie może sobie pozwolić na to, żeby jej członkowie popierali konkurencyjne komitety. Niech pan sobie wyobrazi sytuację, w której Antoni Macierewicz popiera komitet rywalizujący z PiS. Takie rzeczy w normalnych partiach się nie zdarzają – dodał. Mentzen nie chciał zadeklarować, czy będzie wnioskował o wyrzucenie Brauna z Konfederacji. – Będziemy rozmawiać po wyborach – mówił.

W wyborach samorządowych Braun wyłamał się między innymi w Warszawie. W stolicy poparł kandydaturę Janusza Korwin-Mikkego na prezydenta. Jak informował Korwin-Mikke, szef Konfederacji Korony Polskiej znalazł się nawet w jego komitecie honorowym. Kandydatem Konfederacji na prezydenta Warszawy był w minionych wyborach Przemysław Wipler. Również w Toruniu Braun poparł konkurencyjny komitet. Zamiast na popieranego przez Konfederację Macieja Cichowicza, udzielił poparcia Dariuszowi Kubickiemu z komitetu Kocham Toruń. 

Braun chciał stworzyć konkurencyjny komitet? 

Mentzen odniósł się też do doniesień, jakoby Braun planował utworzenie komitetu w wyborach do PE wspólnie ze Stanisławem Michalkiewiczem. Prawicowy publicysta zrezygnował ostatecznie ze startu, o czym mówił niedawno Korwin-Mikke. – Michalkiewicz uważa, że kolega Braun wystawił nas do wiatru. Namówił Michalkiewicza do startu, był przekonany, że on startuje – mówił. 

– To kolejna zabawna sprawa, że Stanisław Michalkiewicz, któremu wierzę, twierdzi, że Grzegorz Braun namawiał go do tego, żeby stworzył z nim komitet konkurencyjny względem Konfederacji. Jeszcze raz mówię, że musimy sobie te sprawy wyjaśnić – mówił Mentzen w Radiu Zet. 

Lider Nowej Nadziei już wcześniej krytykował Brauna, między innymi po tym, jak lider Korony zgasił świece chanukowe w Sejmie. – Znowu wyszliśmy na wariatów, ta akcja z gaśnicą nam nie pomogła i nie była czymś, czego w danym momencie oczekiwaliśmy od Grzegorza Brauna – mówił w RMF FM lider Nowej Nadziei. Braun nie pojawił się na niedawnej niedawnej konwencji Konfederacji inaugurującej kampanię do Parlamentu Europejskiego. Jak informowaliśmy, w ugrupowaniu nie było zgody na to, aby do wyborów iść z hasłem polexitu. Braun popiera wyjście Polski z Unii Europejskiej, czemu daje wyraz w mediach społecznościowych. „Polexit? Jesteśmy na TAK” – możemy przeczytać w jednym z wpisów na Facebooku Konfederacji Korony Polskiej. 

Udział
Exit mobile version