-
We wrocławskim zoo urodziły się dwa młode kapibary, które od pierwszych dni urzekają pracowników swoją żywiołowością i aktywnością.
-
Maluchy urodziły się 8 września i na razie nie wiadomo, jakiej są płci – są na razie bezimienne i można je najczęściej zobaczyć w południe.
-
Kapibary są największymi gryzoniami świata, żyją w stadach, doskonale pływają oraz komunikują się przez gwizdy i chrząkanie.
-
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Maluchy, które urodziły się niecały miesiąc temu w zoo na Dolnym Śląsku, od pierwszych dni cieszą oczy i uszy wrocławskiej ekipy. Trudno się dziwić – to żywiołowe, aktywne i śmiało eksplorujące wybieg zwierzaki. Niedługo będą głośno gwizdać i chrząkać – takie zdolności ma właśnie ten gatunek.
Malutkie kapibary we Wrocławiu
Kapibary przyszły na świat 8 września i na razie nie da się określić, jakiej są płci, ale gdy tylko uda się ją ustalić, zoo będzie informować o tym odwiedzających. W związku z tym maluchy nie mają jeszcze imion.
Młode najłatwiej i najczęściej można zobaczyć w najcieplejszych godzinach dnia, czyli około południa, między 12:00 a 13:00. Zwierzaki eksplorują każdy skrawek wybiegu, i jak podają pracownicy zoo, ich uroku nie trzeba nikomu udowadniać – „wystarczy spojrzeć na te pyszczki”.
Kapibary w naszym zoo można znaleźć w pawilonie Słoniarni (na wybiegach zewnętrznych, wnętrze pawilonu jest niedostępne), mieszkają po sąsiedzku ze słonicami indyjskimi i hipopotamami karłowatymi.
Mistrz chrząkania i koprofagii
Do rodzaju kapibara należą dwa występujące współcześnie gatunki – kapibara mała i wielka. Ta mała występuje od Panamy do zachodniej Wenezueli i zachodniej Kolumbii. Zamieszkuje bagna, ujścia rzek, wzdłuż rzek i strumieni. W siedliskach naturalnych jej populacja styka się z licznymi zagrożeniami – głównie to wylesianie i ekspansja rolnictwa. W Kolumbii np. kapibara jest intensywnie poławiana ze środowiska.
Kapibara wielka też zamieszkuje tereny Ameryki Południowej i jest największym z żyjących współcześnie gryzoni. Kapibary mierzą od 100 do 130 cm długości, a ich waga może wynosić od 35 do 65 kg – to znacznie więcej niż przeciętny miejski szczur. Rekordziści znacznie przekraczali te wartości.
-
Są bohaterami wielu memów. W Polsce można zobaczyć kapibary
Kapibary komunikują się przez piszczenie, chrząkanie i warczenie. W obliczu zagrożenia cała grupa, bo w takie stada gromadzą się zwierzęta, szczeka, aby odstraszyć drapieżnika. Kapibara zjada głównie trawy i rośliny wodne, ale by lepiej wykorzystać składniki, podobnie jak zając, zjada też własne odchody. Gryzonie potrafią też doskonale pływać, są zwierzętami lądowo-wodnymi.
Paleontolodzy wskazują na wiele kopalnych śladów występowania kapibarowatych w dalekiej przeszłości. Przez lata przyjmowano, że w późnym miocenie i wczesnym pliocenie zróżnicowanie w obrębie rodziny było większe niż obecnie. Naukowo opisano trzy gatunki wymarłe z pliocenu i plejstocenu.
