Wybierając rośliny na pergolę, warto kierować się kilkoma kryteriami, wśród których istotne jest tempo wzrostu, odporność na warunki atmosferyczne, wymagania pielęgnacyjne, dekoracyjność (kwiaty, liście, owoce) i trwałość (rośliny jednoroczne czy wieloletnie?). Konstrukcja potrzebuje odpowiednich towarzyszek – roślin, które będą się po niej wspinać, oplatać ją i zdobić przez cały sezon, a nawet dłużej. Jedną z nich jest niewątpliwie zjawiskowy milin amerykański.
Ta roślina jest idealna na altanę
Milin amerykański (Campsis radicans) jest to gatunek ozdobnego pnącza należącego do rodziny bignoniowatych, pochodzący ze Stanów Zjednoczonych (południowo-wschodnie stany). Uprawiany z powodzeniem jako roślina ozdobna od bardzo dawna – pierwsze wzmianki pochodzą z 1640 r.
Nic dziwnego, że milin jest uwielbiany przez ogrodników. Jest mrozoodporny (strefy mrozoodporności 4-10), jest również odporny na choroby. I wygląda zjawiskowo.
Jak rozpoznać milin amerykański
Milin posiada grube, słabo wijące się pędy. Łodygi dorastają do 10 m wysokości, a polska odmiana „Ursynów” to istny rekordzista. W jednym sezonie wydłuża się średnio o 4 metry. Pędy milinu amerykańskiego przytwierdzają się do ścian, płotów czy skał za pomocą licznych korzonków przybyszowych. Ma duże, ciemnozielone, piłkowane liście – dorastają nawet do 30 cm.
Jednak to co jest największą ozdobą milinu amerykańskiego to jego kwiaty. Są jaskrawopomarańczowe, pomarańczowo czerwone, szkarłatne czy żółte – wszystko w zależności od odmiany. Kwiaty są trąbkowate, dość spore, o długości do 9 cm. Należy uzbroić się w cierpliwość, bo pierwsze kwitnienie milinu pojawia się dopiero w trzecim roku od posadzenia.

To co jest również charakterystyczne dla milinu to jego owoce. Silnie przypominają młode strąki bobu, a jest to w rzeczywistości torebka mająca 12 cm długości.
Milin amerykański nie jest trudny w uprawie
Warto znać kilka zasad, gdy zdecydujemy się posadzić tę roślinę w swoim ogrodzie. Najlepiej rośnie w pełnym słońcu, wtedy lepiej kwitnie. Lubi żyzne i przepuszczalne podłoże. Ziemia powinna być umiarkowanie wilgotna. Milin nie lubi przesuszenia, ale nie lubi też zastoin wody. Warto regularnie i umiarkowanie go podlewać. Warto zastosować kompost i nawóz dla roślin kwitnących.
Milin amerykański dobrze znosi polskie warunki klimatyczne. Jednak w chłodniejszych regionach powinno się ściółkować zimą podstawy pędów. Niezwykle szybko rozrasta się i wymaga corocznego cięcia, które najlepiej wykonywać wiosną. Pędy staną się mocniejsze, a milin cały obsypie się kwiatami. Jednak trzeba pamiętać, że milin amerykański jest ciężki. Wymaga naprawdę solidnej podpory, w przeciwnym wypadku runie na ziemię.