Adam Szłapka w poniedziałkowy poranek był gościem Radia ZET. Prowadzący wywiad Bogdan Rymanowski zapytał, czy zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich doprowadzi do obniżki cen masła.
– Czy masło będzie po pięć złotych? – zastanawiał się dziennikarz. – Myślę, że tak – odpowiedział po chwili wahania minister ds. Unii Europejskiej. Słowa polityka Koalicji Obywatelskiej i lidera Nowoczesnej odbiły się głośnym echem.
Szłapka dostał pytanie o cenę masła. Fala komentarzy w sieci
Anna Maria Żukowska z koalicyjnej Nowej Lewicy przypomniała, że podobne zapewnienia KO wyrażała podczas kampanii parlamentarnej i nic z tego nie wyszło.
„Nie róbcie tego sobie oraz nam, reszcie koalicji rządzącej, drogie KO! Już paliwo miało być po pięć złotych, jak wygra Tusk. Naprawdę trzeba brać minimum odpowiedzialności za to, co się mówi” – apelowała polityk na platformie X.
O krótki komentarz pokusiła się posłanka Razem Paulina Matysiak. „Ktoś się jeszcze na to nabiera?” – zapytała w kontekście słów ministra ds. UE.
Deklarację Szłapki ze zdumieniem przyjęła również prawa strona sceny politycznej. „Obiecywać masło po pięć złotych jak Trzaskowski wygra wybory? To już nie kampania, to stand-up!” – czytamy na profilu Konfederacji.
„Uspokajam. Szłapka mówiąc, że jak Trzaskowski wygra, to masło będzie po pięć złotych, miał na myśli masło w restauracji sejmowej” – ironizował krakowski poseł Konfederacji Konrad Berkowicz.
Niemcy. Wysokie ceny masła w sklepach
Tymczasem okazuje się, że rosnące ceny masła to problem dobrze znany nie tylko Polakom. Portal Karlsruhe Insider opisał sytuację w sklepach sieci Rewe. Sprzedawca ograniczył możliwość kupna niektórych artykułów spożywczych w dużych ilościach.
Chodzi m.in. o masło, które stało się ważnym produktem przed zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia. Sieć wprowadziła limity, informując o możliwości kupna „tylko w małych ilościach”, czyli do 10 sztuk.
Z kolei monachijski tabloid „Tageszeitung” napisał o „rekordowych cenach masła”. 250-gramowe opakowanie kosztuje już 2,39 euro (nieco ponad 10 złotych – red.). Ceny masła wzrosły, pomimo najniższej od trzech lat inflacji – konkluduje autor publikacji.
Źródło: Karlsruhe Insider, „Tageszeitung”